Kokuś, kolejna psia bieda, o istnieniu której los był łaskaw nas powiadomić, szkoda tylko że tak późno ... Od urodzenia na sznurze który ograniczał Jego świat do tych kilku kroków na które pozwalał... Bo na nic innego wg gospodarza nie zasługuje... I tak zastała go starość do której doszła jeszcze większa obojetnosc właściciela bo ze starego psa nie ma pożytku przy budzie... Na nic zdały się lata wiernej służby, ślepego zaufania i wiary że chociaż tym zaskarbił jakieś emocje w sercu właściciela... W niektórych sercach nie ma uczuć dla zwierząt i Kokuś przekonał się o tym na własnej skórze...
Najwyższa pora by choć na emeryturze poznał inne oblicze człowieka, to lepsze które uwolniło co prawda z niewoli ale nadal nie uwolniło z bezdomności😢😥czy uda się nam choć te ostatnie Jego lata uczynić wartymi czekania... Zwierzoluby wiemy, że nie jesteśmy w stanie sprawić że świat stanie się idealny dla wszystkich czworonogów... ale to właśnie dzięki takim pojedynczym, wyrwanym z łańcuchów obojętnosci ludzkiej psich nieszczęść, pojawia się nadzieja, że chociaz jedno skazane na pastwę losu czworonożne istnienie nie odejdzie w zapomnieniu, nie umrze uwieszone na sznurze na którym przeminęło Jego całe życie... Bo taki los zgotowal Mu człowiek...
Zbieramy fundusze by zapewnić Kokusiowi pobyt w normalnych warunkach które choć w części zrekompensują lata które stracił przy budzie, bez człowieka... Wierzymy, że i tym razem wesprzecie nas w tej walce o Jego lepsze jutro... On też wierzy, nawet po tylu latach niewoli wciąż cieszy się na widok człowieka, może wie że w końcu pojawi się na Jego drodze ktoś, kto okaże się być prawdziwym człowiekiem...
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!