Fundacja Centaurus
Kochani. Lolek wyleczony, odkarmiony, nadal rozgląda się za swoim domem. Jest bardzo kontaktowy, wykastrowany, korzysta z kuwety, to typ kierownika ;) W naszej kociarni przejął dowodzenie ;) Jeśli jesteś zainteresowany adopcją - skontaktuj się z nami. Lolek czeka :))







 Oto Lolek. Znaleziony dwa dni temu na ulicy w Rybniku. Tak zmarznięty, że nie mógł się ruszać, schować, uciekać. Wycieńczony, głodny, ze pozlepianą lodem sierścią. Zabrany z ulicy przez Dobrego Człowieka, trafił prosto do weterynarza. Ten pobieżnie obejrzał kota, podał kroplówki, odesłał do domu i kazał czekać. Bez wielkich nadziei, że kot przeżyje.
Oto Lolek. Znaleziony dwa dni temu na ulicy w Rybniku. Tak zmarznięty, że nie mógł się ruszać, schować, uciekać. Wycieńczony, głodny, ze pozlepianą lodem sierścią. Zabrany z ulicy przez Dobrego Człowieka, trafił prosto do weterynarza. Ten pobieżnie obejrzał kota, podał kroplówki, odesłał do domu i kazał czekać. Bez wielkich nadziei, że kot przeżyje. 



Beata
Kochany Lolusiu trzymam kciuki żebyś wyzdrowiał, miałeś szczęście ze Dobry Człowiek Cię znalazł . Będzie dobrze jesteś silny misiu :-)
krynia
Zdrowiej, kiciu.... ale czy naprawdę 1000 zł wystarczy?