Magdalena Gawłowska
Dziś zastrzyki, jeszcze troszkę i 100% powrót do zdrowia! Dziękujemy!
Dżony pies ze schroniska, który skradł nasze serce.
Oto historia:
Wraz z synem postanowiliśmy wyprowadzać pieski ze schroniska w Raciborzu, kochamy zwierzęta! Jednego dnia jeden psiak, drugiego drugi.. aż pewnego razu zauważyliśmy jego! Piękny, kochany, całuśny mieszaniec! Miłość od pierwszego wejrzenia! Tak spacerowaliśmy, poznawaliśmy się lepiej, aż pewnego pięknego dnia adoptowalismy cudaka, 22.08.2019r. Pracownik schroniska poinformował nas o skazie jaką ma piesek, po konsultacji z weterynarzem CENTROVET Przychodnia weterynaryjna Sterylizacja Lecznica Kastracja stwierzono, iż Dżony ma podwinięte powieki, przez co rzęsy dostają się do oczu, nie jest to nic groźnego, ale serce się kraja kiedy widzę te płaczące oczka. Proszę Was o pomoc, kazda złotówka się liczy! Zapraszam na buziaki od Dzonego, jest mega całusny, kocha ludzi, którzy wcześniej go skrzywdzili i cały okrągły rok siedział "za kratami".
Dziś zastrzyki, jeszcze troszkę i 100% powrót do zdrowia! Dziękujemy!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!