Kate Sto
Perełka po operacji. Pierwsze kilkanaście godzin było trudnych. Nawet wody nie chciala się napić. Nie chciała się ruszyć, nawet na siusiu. Ale potem poczuła się lepiej i zaczęła trochę jeść. Otrzymuje leki.
Głównie odpoczywa. Już wychodzi na krotko na dwór by załatwić swoje potrzeby.
Po 3 dniach od operacji jedziemy na wyciągnięcie drenów.





Perełka to piesek znaleziony na ulicy. 9 kilogramowa i bardzo strachliwa sunia. Dokładnie niewiadomo jak długo błąkała się po miasteczku. Niestety nikt nie udzielił jej schronienia, choć był styczeń i mroźne dni. Ujrzałam jej zdjęcie w poście i pojechałam na ulicę, gdzie była widywana. Szybko znalazłam, ale ze względu na jej lęk, sporo czasu zajęło złapanie jej. Udało się, zamieszkała ze mną, początkowo w domu tymczasowy, a później na stałe.
