Na ratunek Kacpra i jego braci

W poniedziałek 24.02.2025r mój świat legł w gruzach. W tragicznym w skutkach wypadku samochodowym straciłem mamę i ojczyma. Wraz z moimi dwoma braćmi: 18 letnim Dawidem, który jest w klasie maturalnej i oraz z 5 letnim Oskarkiem zostaliśmy zupełnie sami.

Nasz świat i jego priorytety całkowicie się zmieniły się . Obecnie najważniejszy z nich to utrzymanie naszej trójki razem. Nasz najmłodszy braciszek  od urodzenia cierpi na porażenie mózgowo-mięśniowe (Zespół Angelmana), wymaga całodobowej opieki i rehabilitacji. Do tej pory wszelkimi obowiązkami z tym związanymi zajmowała się nasza mama. Tragedia jaka nas spotkała postawiła mnie przed nowym życiowym egzaminem, który zdam tylko dzięki Państwa pomocy aby stać się opiekunem dla moich braci i zapewnić im spokojne życie.

Nasz biologiczny ojciec zostawił nas gdy byliśmy jeszcze mali i nie utrzymuje z nami żadnego kontaktu. Jedynym żywicielem rodziny był nasz ojczym.

Na dzień dzisiejszy, poza alimentami wypłacanymi przez państwo na młodszego brata,  nie posiadamy innego źródła utrzymania. Zdaję sobie sprawę, że  potrzeba czasu na uregulowanie kwestii urzędowych i prawnych dotyczących naszej nowej rzeczywistości.  Obecnie potrzebujemy pomocy w uregulowaniu podstawowych zobowiązań (stałe opłaty, utrzymanie domu, szkoła itp.) ale również na  dalszą rehabilitację  naszego najmłodszego brata, która musi być kontynuowana aby jego stan zdrowia nie uległ pogorszeniu.

Z całego serca proszę o Państwa wsparcie dla mnie i moich braci w tym ciężkim dla nas czasie. Z góry Wszystkim dziękujemy.

Kacper, Dawid i Oskar

Organizatorem zbiórki za zgodą Kacpra jest "Fundacja W międzyczasie". CAŁOŚĆ zebranej kwoty zostanie przekazana Kacprowi na koszty utrzymania oraz leczenia ich trójki. Kacper (l. 21) nosi mundur tak jak My. Jest Żołnierzem 6 MBOT. Nie zostawiamy swoich.