Zbiórka powstała na prośbę mojej znajomej Anety.
Bez takich ludzi jak Ona ❤ byłoby więcej cierpienia na świecie. Aneta mimo ciężkiej choroby😔 i biedy, daje jeszcze radę w pomaganiu
Staruszek 😔
Biedactwo opuszczone z powodu choroby i pobytu w szpitalu właściciela. Dokarmiam i rozpaczliwie szukam domku na resztę życia !
Historia jak wyżej. Maleństwa,których nie mogę zostawić w potrzebie.Dokarmiania nie ma końca🤦♀️
⬇️ ⬇️ ⬇️ ⬇️ ⬇️
Zwracam się do państwa z prośbą o pomoc w utrzymaniu moich podopiecznych oraz tych głodnych, których dokarmiam i ratuję . Robię wszystko, żeby zwierzęta nie odczuły oddechu kryzysu, zakasuje rękawy i nie zwalniam tempa. Pomogłam wielu skrzywdzonym i porzuconym bidulkom.
W drodze do lepszego życia.
Moja działalność, to oczywiście tylko wolontariat ale on trwa już ponad 20 lat odkąd mieszkam na wsi. Teraz, kiedy świat nie wie co będzie ja również drże o moje zwierzęta. Nie mam żadnych zapasów ani możliwości jakie mają np. Fundacje. Nie ważne jaką ilość zwierząt mam pod swoją opieką, staram się sprawić by niczego im nie brakowało, nierzadko kosztem siebie. Niestety sama miłość nie wystarczy nie napełni miski i nie opłaci weterynarza.
Teraz wszystkie psy trzeba zabezpieczyć od kleszczy, a to także bardzo duży wydatek. Proszę o pomoc dla nich w zakupie karmy, leków czy słomy. Bez waszej pomocy nie będę w stanie odmienić życia pokrzywdzonych zwierząt.
Dzięki ludziom takim jak Wy❤, mam jeszcze siłę stawić czoła codziennym trudnościom, a tych nie brakuje. Liczy się każdy gest, każda złotówka i każde udostępnienie zbiórki. Ostatnio pomagam i dokarmiam koty i psa, które zostały po zmarłej właścicielce. Dojeżdżam tam 10km.
W zimie w największe mrozy wyadoptowałam porzuconego psa, który ma teraz wspaniały Przed
Po
Kolejne dwa pieski, zabrane z okropnych warunków z łańcucha. One też już mają nowe domy. To tylko w ostatnim czasie, a było ich znacznie więcej i ze wszystkimi utrzymuje kontakt do dziś.
Przed
Po
Przed
Po
Przed
Ostatnio uratowany staruszek od ,,własciciela"🤬🤬. Miał temperaturę, pełno kleszczy, bez zębów i z bardzo słabym serduszkiem. Ile sie biedactwo musialo wycierpieć 😥😔
Po
Błagam was kochani pomóżcie nam przetrwać. 🙄🙏
Życie ma sens tylko wtedy, kiedy jesteśmy potrzebni, kiedy możemy pomóc i dać coś od siebie innym.
Ja żyje dla zwierząt i kocham je całym sercem.
Aneta
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!