FUNDACJA OCHRONY ZWIERZĄT "PAŃSKA ŁASKA"
Niestety nie udało się uratować łapki Soni :(
Ale Soni to nie przeszkadza być najszczęśliwszym psem pod słońcem - i to psem w swoim własnym domu!
Obiecaliśmy jej ratunek i słowa dotrzymaliśmy! Dziękujemy pięknie za wsparcie w ratowaniu zwierząt!
A tutaj piękne pozdrowienia od naszej już byłej podopiecznej :)







Ma wiele uszkodzonych mięśni i jej ratowanie zdrowia i życia to naprawdę wyczyn dla lekarzy. To codzienne opatrunki w przychodni weterynaryjnej, gdzie trafiła. Ta suczka wiele się już nacierpiała. Nie wiemy dokładnie co się stało ani do kogo należy.
Koszty leczenia są ogromne, bo ranę tę codziennie opracowują chirurdzy. Dlatego ta zbiórka. Obiecaliśmy Jej, że będzie żyć... 

Damian
Serce się kraje, że są "ludzie" którzy robią zwierzęciu taką krzywdę. Kto nie Kocha zwierząt, nie kocha SAM SIEBIE!
Placek
Amogus
Anonimowy Darczyńca
Lubię pomagać
Anonimowy Darczyńca
Od Sajmony
Anonimowy Darczyńca
Krwawi moje serce.