Zbiórka Magic Mario Opuścił Szpital - zdjęcie główne

Magic Mario Opuścił Szpital

4 770 zł  z 4 450 zł (Cel)
Wpłaciły 43 osoby
Tomasz Leo - awatar

Tomasz Leo

Organizator zbiórki

--------------------------------------POLSKI-----------------------------------------Witam serdecznie, Nazywam się Tomasz Piekarski i proszę o pomoc na rzecz „Magic Mario” Meksykańskiego  Chłopca, który nie ma rodziców, nie pamięta ile ma lat, ma deformacje nóg, na których, nie może chodzić. Mario nie ma lewej stopy, prawa jest zniekształcona, palce splecione razem  bez możliwości ruchu.lę Zawiozłem Mario do Szpitala, gdzie stwierdzili zaawansowany stopień SEPSY, która zniszczyła już kość strzałkową, i już widać na zdjęciu RTG jak wchodzi od dołu kości piszczelowej. Wciąż sa robione badania.... Nie zmienia to faktu,że każdy lekarz był zgodny co do jednej decyzji.... trzeba zrobić operację i amputować zdeformowaną część nogi lub nóg....wciąż czekamy na decyzje. Wszystko po to by uratować Mario życie. Sepsa Zabija co mniej niż 3 sekundy jedną osobę. Oprócz tego nasz Mario ma odleżyny.... których nie  chciałem robić zdjęc, ze względu na prywatność Mario. Sytuacja jest cieżka i będzie jeszcze ciężej. Chce prosić Państwa o pomoc ze względu na to, że czasu jest mało. Każdy grosz będzie potrzebny. Proszę o pomoc jeśli znacie doktora, który podjąby się uratowania jeśli się da.... nóżek naszego Mario, oraz proszę o wsparcie finansowe dla Mario, które będzie w całości przekazane na potrzeby naszego dzielnego wojownika. Wózek Inwalicki będzie mu potrzebny do poruszania,  nie jestem w stanie na razie podać kwoty na wszystkie zapotrzebowania Maria, ale wiem, że będzie tego naprawde sporo. Dlatego proszę o podzielenie się linkiem oraz o wpłaty.  Każdy grosz będzie przydatny. 

Wózek, który widzicie na zdjęciu zakupiłem sam. Ale tak naprawde nie nadaje się, ponieważ to wózek dla osoby dorosłej....Potrzeba więcej pomocy dla  naszego małego przyjaciela. Życie go wystarczająco skrzywdziło w tak młodym wieku, ratunkiem może być nasza chęć pomocy. 

Samemu nie zdziałam za wiele, ale z wami mogę zakupić podstawowe produkty dla Magic Mari.  Życie nie jest sprawiedliwe dla wielu ludzi, ale to my musimy być zmiana, która chcemy widzieć na Świecie. Bez naszych dobrych intencji nigdy nie będzie Świata, którego oczekujemy.  

Mario poznałem , a tak naprawę nie poznalem na ulicy. Przechodząc na targu zobaczyłem posturę małego człowieka, nie wiedziałem czy to mężczyzna czy to kobieta, dorosły czy dziecko. Była to postać skulona, bardzo chuda, praktycznie bez widoczności, ze ma jakakolwiek cześć nóg. Widać było cześć tulowia jedynie. Mario nie potrafi chodzić na swoich zdeformowanych nógach. Do momentu, gdy nie posiadał wózka inwalidzkiego, który i tak jest za duży dla niego, poruszał się wyłącznie na rękach, przerażający widok jak na małe dziecko bez rodziców, które żebra o pare monet dziennie,  tylko żeby mu wystarczyło na przeżycie kolejnego dnia. Stojąc z boku widziałem jak „szura” po ziemi swoimi nogami. Ludzie nie mogli po części zauważyć Mario, ze względu na swoją smukłą posturę. Przyznam się, że widząc Mario po raz pierwszy bez zastanowienia i dobrego zwrócenia uwagi, widok przypominał bardziej worek z brudnymi rzeczami, leżący gdzieś w kącie . To dlatego, że wszyscy staramy się nie widzieć rzeczy, które nas bolą czy smucą. Staramy się my sami- ich unikać, albo nasz mózg jakoś ma dziwna cześć obronna- lekceważąca. Co jest złem. Złem Świadomym.  Chciałbym prosić o pomoc dla Magic Mario, żeby w końcu mógł zapomnieć o okrutności Świata, Ignorancji ludzi i sprawić, żeby uwierzył, że razem możemy zwalczyć wiele przeciwności losu. Nie chce aby Mario kolejny dzień wychodzenił na ulice żeby żebrać o pare groszy, w jego  stanie, który jest krytyczny- ze wzgledu na postępujacą sepse, w każdej chwili może umrzeć... Nikt tego nie chce... Proszę o pomoc. 

--------------------------------------ENGLISH-----------------------------------------

Hello, My name is Tomasz Piekarski and I am asking for help for "Magic Mario"  a Mexican boy who has no parents, does not remember how old is he,he has deformities in his legs, on which he can not walk on. Mario has no left feet, his right one is extremely deformed, fingers clasped together without being able to move. I bought a wheelchair and give it to him,  which you can see  on a the photo. But more help is needed for our little friend. Life had hurt him enough at such a young age, and our willingness to help can be a salvation. I can't do much on my own, but with you I can buy basic products for Magic Mario, such as new clothes, get medical examinations, check the condition of his legs. Life is not fair for many people, but we must be the change that we want to see in the World. Without our good intentions, the world we expect will never be. I would like to help in buying the most important things for Mario before Christmas, so that maybe for the very first time in his life he will feel that Christmas is a special time, where people help each other.

I met Mario while I was walking on a street , but I didn't really recognize him on the street. Passing through the market, I saw the figure of a small man, I didn't know if it was a man or a woman, an adult or a child. It was a huddled figure, very thin, with practically no visibility of  legs. Only part of the weak chest was visible. Mario can't walk on his deformed legs. Until he did not have a wheelchair (which is too big for him anyway) he only used his arms, a terrifying sight for a small child without parents who ribs for a few coins a day only to survive the next day. Standing to the side, I saw how he was scratching his legs trying to move forward on a street. Part of the people couldn't notice Mario because of his slender stature. I confess that when I saw Mario  for the first time , without thinking and paying attention what I saw I was more to see a sack of dirty clothes,  lying somewhere in the corner. This is because we all try not to see things that hurts us,  or make us sad. We try to avoid them , or our brain somehow has a strange defensive part - which is disrespectful somehow to others. And any kind of an ignorance its a big pain to other human beings.

 I would like to ask you help Magic Mario  so that he can forget for a moment about the cruelty of the World, Ignorance of people and make him believe that Christmas can be a magical time, not another day of going out to the streets to beg for a few pennies.


-------------------------------------ESPANOL---------------------------------------

Hola, Mi nombre es Tomasz Piekarski y estoy pidiendo ayuda para "Magic Mario" un niño mexicano que no tiene padres, no recuerda cuántos años tiene, tiene deformidades en las piernas, sobre las cuales no puede caminar. Mario no tiene pie izquierdo, el derecho está extremadamente deformado, los dedos entrelazados sin poder moverse. Compré una silla de ruedas y se la di, que puedes ver en la foto. Pero se necesita más ayuda para nuestro pequeño amigo. La vida lo había lastimado lo suficiente a una edad tan joven, y nuestra disposición a ayudar puede ser una salvación. No puedo hacer mucho por mi cuenta, pero co Ustedes puedo comprar productos básicos para Magic Mario, como ropa nueva, hacerse exámenes médicos, comprobar el estado de sus piernas, y todo eso que lo Mario nececita  La vida no es justa para muchas personas, pero debemos ser el cambio que queremos ver en el mundo. Sin nuestras buenas intenciones, el mundo que esperamos nunca será. Me gustaría ayudar a comprar las cosas más importantes para Mario antes de Navidad, para que tal vez por primera vez en su vida sienta que la Navidad es un momento especial, donde las personas se ayudan entre sí.

Conocí a Mario mientras caminaba por la calle, pero realmente no lo reconocí en la calle. Al pasar por el mercado, vi la figura de un hombre pequeño, no sabía si era un hombre o una mujer, un adulto o un niño. Era una figura acurrucada, muy delgada, prácticamente sin visibilidad de parte de  piernas. Solo se veía una parte del pecho débil. Mario no puede caminar con sus piernas deformadas. Hasta que no tuvo una silla de ruedas (que todavia esta demasiado grande para su edad tan chico), solo usaba sus manos para mover de un lugar a otro. Una visión aterradora para un niño pequeño sin padres, que pide unas monedas al día solo para sobrevivir al día siguiente. Desde lejos vi cómo se rascaba las piernas tratando de avanzar en una calle. Mucha  gente no podrian notar la existencia de Mario, debido a su esbelta estatura. Confieso que cuando vi a Mario por primera vez, sin pensarlo y sin prestar atención lo que vi me parecio como un saco de ropa sucia, tirado en algún rincón. Esto se debe a que todos tratamos de no ver las cosas que nos lastiman o nos entristecen. Tratamos de evitarlos, o nuestro cerebro de alguna manera tiene una extraña parte defensiva, que de alguna manera es una falta de respeto para los demás. Y cualquier tipo de ignorancia es un gran dolor para otros seres humanos.

 Me gustaría pedirte para ayudar a Magic Mario para que se olvide por un momento de la crueldad del El Mundo, el desconocimiento de la gente y le haga creer que la Navidad puede ser una época mágica, no un día más de salir a la calle a mendigar por unos centavos.


Aktualizacje


  • Tomasz Leo - awatar

    Tomasz Leo

    03.01.2021
    03.01.2021

    Drodzy przyjaciele, Dziękuję wam za wasze wsparcie. Nie wiedziałem, że sytuacja Mario jest na tyle poważna. Zabrałem Mario do lekarza, który stwierdził, że jego stan jest na tyle poważny, że trzeba go hospitalizować. Pomimo tego, że Cieżko było mi namówić Mario, żeby poszedł do szpitala-udało się. Stwierdzono u naszego pupila, że ma sepse, która pożarła już kość strzałkową i jest w trakcie niszczenia kości piszczelowej. Dodatkowo stwierdzono u Mario odleżyny. Lekarze są niestety zgodni, że jest tylko jeden ratunek żeby uratować życie Maria. Jeśli wróci na ulice umrze... lekarze i pielegniarki bardzo ale to bardzo sie troszczą o naszego Mario. Ale sepsa może doprowadzic do jego śmierci, kwestia tylko czasu, dlatego zalecają amputacje nogi/nóg (w tej chwili wciaż trwają badania gdzie doszła sepsa) Mario chciałby wyjść ze szpitala już, ciągle płacze, że nie wytrzyma. Każdego dnia go odwiedzam i zakupuje produkty z pieniedzy, które nam przekazaliście. Za co chce wam bardzo podziękować. Wiem, że to dopiero początek koszmaru.... dla Mario. Mario nie chce stracić nóżek, nie widomo jak się skończy pobyt w szpitalu. Wiem,że będzie potrzebny mu wózek inwalidzki na całe życie, wiem, że nie będzie mu łatwo, zwłaszcza, że nikt o niego nie zadbał w życiu. Dziękuję wam za pomoc w imieniu Mario, I mam nadzieje, że uda nam się zebrać więcej funduszy by pomóc małemu chłopcu odkryć, że życie jakie miał nie musi takie samo do końca jego dni. Dziękuje za każde udostępnienie, komentarz i każdą wpłatę. Mario i Tomasz

    Zdjęcie aktualizacji 60 883

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    03.01.2021
    03.01.2021

    Trzymam kciuki!

  • Eva og Vigfús - awatar

    Eva og Vigfús

    03.01.2021
    03.01.2021

    Dear Tomasz - you are one of a kind, big hugs to you and to Mario. Tell or draw for Mario - that he have the hole life in front of him, you Tomasz was sent to him to help him to see that he can have some future, give him hope and faith. I sometimes draw my future on paper and very often it comes true, even though it seems silly or that I think it is unlikely it will happen. It will happen !!! We send you love from Iceland! Good luck with everything. Hugs Eva and Vigfús, Garðakoti Iceland

  • Haley Roblez - awatar

    Haley Roblez

    20.12.2020
    20.12.2020

    I’m happy to help you Mario!!

    • Tomasz Leo - awatar

      Tomasz Leo - Organizator zbiórki

      28.12.2020
      28.12.2020

      “The best way to find yourself is to lose yourself in the service of others.” – Mahatma Gandhi Thank You Haley !

4 770 zł  z 4 450 zł (Cel)
Wpłaciły 43 osoby
Tomasz Leo - awatar

Tomasz Leo

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 43

Ksenia Wocka - awatar
Ksenia Wocka
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Maciej - awatar
Maciej
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
250
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Masha Bu - awatar
Masha Bu
100
Klaudia Ozturk - awatar
Klaudia Ozturk
30
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Gosia - awatar
Gosia
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij