Karolina Pomorska
Wczoraj pojechałam na wieś zabrać rodzeństwo Majki ... Bałam się , że mogą skończyć skopane jak ona.
Mam na imię Karolina,od jakiegoś czasu pomagam zwierzętom.Byłam domem tymczasowym w dwóch fundacjach,utrzymywałam i leczyłam koty z własnej kieszeni. Kilka dni temu pojechałam na wieś 35 km za Gdańsk i tam spotkałam Maję i jej kocią rodzinę. Po Maję wróciłam kolejnego dnia z kontenerkiem.Właściciel myślał ,że ma złamanie łapki .Zabrałam ją do Gdańska,potem do weterynarza,pomogła mi w tym jedna z fundacji. RTG nie wykazało złamań.Maja dostawała antybiotyk,a guz który miała na łapce nie malał.Maja w końcu trafiła pod opiekę lekarzy z Gdyńskiej lecznicy, wstępna diagnoza jest taka,że to prawdopodobnie rak.Jednak bez szczegółowej diagnostyki nie da się potwierdzić czy to jest nowotwór złośliwy,czy tylko włókniak. Trzeba natychmiast zrobić kotce Biopsje i wysłać do badań histopatologicznych,ale na to potrzebne są pieniądze…..Czas ucieka a ja nie mam na to funduszy.Proszę o pomoc dla Majki, Ona chcę żyć,żyć bez bólu…...
Na wsi został duży piecho i szóstka kotów w tym dwa 6 miesięczne kociaki , które na dniach zabieram na DT do siebie .. Kociaki zostaną wykastrowane, będą czekały na nowe domy . Do pozostałych kotków , będę jeździła i dowoziła karmę tak często jak pozwolą na to finanse . W ciągu 3 tygodni wydałam na samo paliwo około 300 zł .. bez Waszej pomocy się nie uda pomagać ...
Wczoraj pojechałam na wieś zabrać rodzeństwo Majki ... Bałam się , że mogą skończyć skopane jak ona.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Nie poddawaj się!
Karolina Pomorska - Organizator zbiórki
Dziękuję za dobre słowo❤Staram się, choć łatwo nie jest .