Makaronik to kot, ktory już raz wygrał walkę ze śmiercią.
Trafił do nas, kiedy slużby miejskie odmówiły pomocy. Długie 8 godzin czekał na ratunek – z okiem do usunięcia, połamana żuchwa, obrzękiem mózgu, połamanymi zębami, z krwią cieknącą z pyszczka.
Spędził ponad dwa miesiace w całodobowym szpitaliku – stwierdzono tam złamaną żuchwę w spojeniu, połamane zęby, zwichnięte stawy skroniowo-żuchwowe, obrzęk mózgu, uraz tkanek w okolicy nosa. Oko usunięto. Jego leczenie kosztowało fortunę, a kocurek przez pierwsze tygodnie zachowywał się agresywnie – jednak jego zachowanie uległo zmianie i to teraz prawdziwy miziak i słodziak. Serio!
Trafił do kolejnej lecznicy, gdzie lekarze mieli doprowadzić do porządku między innymi jego szczękę, zęby (jeden kieł rani mu aktualnie pyszczek) i wyleczyć infekcję miejsca po usuniętym oku. Kocurek miał już zarezerwowany domek tymczasowy, który go poznał i nie mogli się doczekać aż Makaronik do nich trafi. Kocurek się rozmiział, jest teraz towarzyski, zagaduje, chce zyć, poznać życie z ludźmi, jest ciekawy swiata i wszystkiego wokół.
Aktualny rozdział historii Makaronika rozpoczął się od infekcji oczodołu, gorączki, która pojawiała się i znikała i mocno powiększonych węzłów chłonnych krezkowych. Miał przejść biopsję węzłów, ale przy otwarciu kocurka okazało się, że w środku zbiera się już płyn. Wyniki krwi też wyglądają niestety mocno fipowo.
Jak zwykle w takich sytuacjach nikt nie myśli o tym, że może przyjść najgorsze. Prawda jest taka, ze fipa nikt się nigdy nigdzie nie spodziewa, ale do tej pory jedyne co mogliśmy robić, to kontynuować diagnostykę modląc się by wykluczyła fip i zapewniać zwierzakowi komfort i ostatnie dni czy tygodnie życia bez bólu.
Powiemy wprost: jedyna szansa na życie dla Makaronika to leczenie lekiem – jest to lek przebadany, ale nadal niezarejestrowany, wiec w grę wchodzi jedynie sprowadzanie go z zagranicy. Leczenie kocurka jego wagi – a w trakcie kuracji moze trochę na wadze zyskać – to około 7.-7.5 tysięcy złotych nie licząc badań krwi (co miesiąc) i USG (co dwa tygodnie). Sama terapia trwa równo 84 dni i nie wolno ominąć podania ani jednej dawki.
Od wczoraj intensywnie się nad tym zastanawialiśmy, rozmawialiśmy z ludźmi, których koty miały płyn w brzuchu i wszystkie dowody na to, ze ich kot ma FIP włącznie z wynikami krwi, płynu, USG, PCRami, a jednak po pełnej terapii płyn się cofnął, koty zyskały nowe życie, a weterynarze byli w szoku.
Uważamy, że skoro na leczenie Makaronika i tak poszło już łącznie z 8 tysięcy złotych, to po tym wszystkim co przeszedł, należy mu sie chociaż próba walki o jego życie.
Dlatego kocurek trafi 3 września do domu tymczasowego koło Gdanska, gdzie sa trzy inne koty w trakcie tej samej kuracji. Będziemy kocurkowi zapewniać karmę, opłacać sprowadzanie leku, badania i trzymac kciuki za cud, bo Makaronik bardzo na niego zasługuje!
KLUCZOWE jest, żebyśmy byli w stanie zamawiać ten lek regularnie z odpowiednim wyprzedzeniem, więc ta zbiórka jest bardzo ważna – żadna z nas nie jest w stanie wyłożyć pełnej kwoty na całą kurację, więc bez pieniedzy na zbiórce nie będzie zamawiania kolejnych porcji leku i całe leczenie trafi szlag.
Nie pozwólmy Makaronikowi odejść, tylu kotom sie udało – jemu tez musi sie udać!
Prosimy bardzo o wsparcie.
EDYCJA 8 października 2019 - Makaronik ma się super, przytył, wyniki badań krwi są coraz lepsze, kocurek nie ma też płynu w brzuszku, dokazuje, daje się nosić na rękach, mizia się, szaleje nocą z innymi kotami... Nadal potrzebne jest Wasze wsparcie! :)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Piotr Adamski
3m się kocur!
Anka Maliszewska
Trzymaj się kocurku, mój ukochany kocur przegrał walkę z fip :((
Anonimowy Darczyńca
Trzymaj się Makaroniku
Marzena
Trzymaj się, Makaroniku! Zrób to ku pamięci Awokadka! Czekamy aż wyzdrowiejesz!
Monika N
Trzymaj się Kocie!