Zbiórka Przegrywamy z rozmnażaczami. - zdjęcie główne

Przegrywamy z rozmnażaczami.

5 121 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciły 84 osoby

Miałam napisany inny post, inną zrzutkę.. nawał kociąt przewijający się przez nasze ręce, sprawia że wiele kociaków nawet nie jest dodawanych na stronę. Nie ma kiedy opisywać każdej historii gdy ma się ręce pełne chorych kotów 😢

Dziś wreszcie to zrobię.


Ola ❤ kociątko ze sznurówki..

Ciężko mi napisać ten post. Nawet nie wiem jak zacząć.. Jedyne słowo, jakie ciśnie się na usta to TRAGEDIA.. Tragedia człowieka i tragedia małej niewinnej istoty, która została w nią wplątana. Tyle nieszczęścia bo ktoś nie wykastrował kotki, bo maluchy są fajne, bo maluchy szybko znajdą domy. Każdy chce słodką kuleczkę, im mniejsza tym lepiej. A dla rozmnażacza dobro zwierzęcia nie jest ważne, im szybciej ktoś chce, tym szybciej on pozbędzie się problemu.

Tej tragedii można było zapobiec, wystarczyło wykastrować kotkę..

Ola ❤ słodka, piękna, czarna kuleczka szybko znalazła domek.

W wieku niecałych 5 tygodni została brutalnie odebrana od matki. Przyszedł pewien Pan, powiedział, że będzie ją kochał.. I pokochał ją od pierwszego wejrzenia. Nawet pojechał do sklepu i kupił jej suche chrupki. Takie dla dużych kotków, bo dla małych w tym nie było.. Przyszedł do domu szczęśliwy, położył na legowisku i wpatrywał się w nią z miłością w oczach. Ola była jego pierwszym i jedynym przyjacielem w życiu. A skończył już chyba 45 lat. Niestety jego szczęście nie trwało długo. Pan ten mieszkał z mamą i z bratem z zespołem downa. On sam też miał wielkie problemy z psychiką. Około 80 letnia kobieta stwierdziła, że ma w domu wystarczająco problemów z synami i że kot jest kolejnym z nich. Pan ten dostał przykaz, że natychmiast ma pozbyć się dodatkowego problemu - KOTKA.

Wybłagał on swoja matkę, aby Ola mogła zamieszkać w komórce w ogródku. Maleńka komórka, drzwi się dobrze nie zamykają. Przecież Ola może uciec, zrobić sobie krzywdę, coś ją może zaatakować a przecież on ją pokochał.. Pan ten wpadł na genialny pomysł, że jeżeli wokół Oli brzuszka przywiąże sznorówkę a drugi koniec przywiaąe do roweru, Ola będzie bezpieczna. Tak też zrobił.. Maleńka Ola odebrana dużo za szybko od matki, spędziła 3 długie dni i 3 długie ciemne, zimne noce sama w ciemnej komórce, płacząc przywiązana do roweru. Płakała z całych sił i choć była maleńka, w ciemną noc głośno się rozchodziło jej błaganie o pomoc. Jej cierpienie przerwała kobieta, która zadzwoniła do nas. Nie mogła dłużej zniść tej krzywdy, nie mogła już słuchać ciągłego płaczu i nawoływania pomocy, nawoływania mamy... zadzwoniła do nas. Jechałyśmy tam z sercem na ramieniu, nie wiedziałyśmy czego możemy się spodziewać, agresja, krzyki, może nawet trzeba będzie wezwać policję, ale zamiast tego zastałyśmy nieszczęśliwego człowieka, który nie widział nic złego w swoim postępowaniu. Ona była jego przyjacielem, on nie rozumiał, że robi jej krzywdę. Błagał nas abyśmy przekonały jego matkę, by mogł z powrotem zabrać ją do swojego pokoju, on prawie płakał oddając nam Olę..

Bał się bardzo, że Ola trafi do schroniska, a przecież u niego będzie miała lepiej. Trzymał ją i tulił do twarzy a mi się chciało płakać. Płakać z jego nieszczęścia i nieszczęście tej małej istotki. Oddał ją dopiero po wielu zapewnieniach, że znajdziemy jej prawdziwy dom, gdzie będzie miała miłość i wszystko czego zapragnie. Chciałam jak najszybciej uciec. Zabrałam Olę i poszłam, a on tak stał i patrzył za nami. .....

Nie chcę nawet myśleć co on czuł.. Oleńka w domu odżyła. Pierwszy raz od 3 dni wypiła ciepłe mleczko przeznaczone dla kociąt w jej wieku. Pierwszy raz od 3 dni poczuła się bezpieczna. Przestała płakać. Zaczęła się bawić.

Nie wiem jak ona przeżyła te 3 dni, nie wiem jak ona jadła te suche chrupki.. Ona jest taka maleńka taka ufna i taka dzielna.. Kociaki w jej wieku dopiero zaczynają uczyć się jeść pokarm stały, a ona rzucona na głęboką wodę aby przeżyć musiała nauczyć się jeść suchą karmę przeznaczoną dla kotów dorosłych..

Piszę o Niej właśnie dziś.. Piszę z wielkim bólem. Bo Oleńka właśnie dziś, po trzech tygodniach pobytu w domu tymczasowym umarła 😢

To dziś do nas napisała wolontariuszka:

"...Chciałyśmy zlecić sekcję zwłok, bo bałyśmy się, że to może być panlekopenia, a w dt są inne małe tymczasy. Sugerowane również było jej serduszko. Pani weterynarz stwierdziła, że to bezcelowe, bo w tak małym ciałku trudno znaleźć wadę. Możliwe, że wada serca, toksyny? Nie wiem, może toksyny? Ponad dwa tygodnie temu pierwsze odrobaczanie, biegunki. Po tygodniu drugie odrobaczanie, dalej biegunki. Tydzień temu w czwartek kolejne leki na odrobaczanie, antybiotyki. W poniedzialek kontrola, przedłużenie odrobaczania i parafina bo sie przytkała. Wtorek kupa. Ruszyło ją. Potem normalnie, jedzenie, kupy, siki kontynuacja leków. Wczoraj wieczorem podczas sprzątania kenela wybiegła i biegła sobie po domu. Ganiała się z drugim kotkiem. Zabrałam je do kenela. Poszłam po wodę dla nich i już leżała. Dostała dawkę laktulozy i dziś rano drugą dawkę. Wczoraj była twarda kupa, trochę wyszło. Dzis rano też wyszła, trochę już luzniejsza ale nadal twarda. Z rana zabrałysmy ją do weta, bo rano już nie byla zainteresowana jedzeniem. Dałam jej strzykawką mleko, wodę. W nocy też wstawałam i dawałam. Kompletnie nie wiem co sie stało 😭 Rano zostawiłam z nią Agatkę u weta. Dostała kroplowkę a ja pojechałam do urzędu gminy. Wtedy umarła 😭 Serduszko się zatrzymało...😭
NIENAWIDZĘ ROZMNAŻACZY! 😭..."
________________________

Wystarczyło wykastrować kotķę, aby zapobiec bólu i cierpieniu niewinnych osób i tej maleńkiej istotki.

Pomyśl. Czy naprawdę nie możesz wykastrować swojej kotki?
Naprawdę musisz ją rozmnożyć i zająć swoim kociakiem domek Oli...?
Dzięki bezmyślnemu rozmnażaniu jest takie zatrzęsienie tych małych cudów, że traktowane są jak śmieci.
Ich życie nie znaczy nic... 😞
Gdybyś nie ogłaszał swoich kociaczków, byłoby ich mniej. Zapewne ktoś by ją pokochał, mimo, że "opiekun" nie był tak "operatywny" i nie wystawił jej na OLX w różowym legowisku..

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Agnieszka Tofil - awatar

    Agnieszka Tofil

    20.10.2020
    20.10.2020

    Dla Ciastusia ❤

  • JRĆwik - awatar

    JRĆwik

    05.09.2020
    05.09.2020

    Dla kotki Białaski

  • Agata Chmielewska - awatar

    Agata Chmielewska

    02.09.2020
    02.09.2020

    Wpłacona na karmę . Kotka znaleziona pod sklepem. Jest śliczna.

  • Malvina (proszę o przekazanie Rudiemu) - awatar

    Malvina (proszę o przekazanie Rudiemu)

    29.08.2020
    29.08.2020

    Dla Rudiego

  • Agata Chmielewska - awatar

    Agata Chmielewska

    26.08.2020
    26.08.2020

    Na puszki-kotki z działek

5 121 zł  z 5 000 zł (Cel)
Wpłaciły 84 osoby

Wpłaty: 84

Agnieszka Tofil - awatar
Agnieszka Tofil
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Dla Coco - awatar
Dla Coco
50
Ewa K - awatar
Ewa K
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
JRĆwik - awatar
JRĆwik
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Agnieszka - awatar
Agnieszka
20
Ewaw - awatar
Ewaw
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij