AKTUALIZACJA: Jeden z kociaków poszedł do domu! Kocurek z większą ilością białego Kozak ma jeszcze kilka ognisk grzybicy. Drugi kocurek bardziej bury Maślak jest już niemal zdrowy.
Osoby chcące adoptować kocięta prosimy o kontakt 12 429 43 61
Pewien czas temu pod opiekę Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami trafiła piątka maleńkich, nieporadnych kociaków, które nie potrafiły jeszcze same jeść. Maluchy bardzo wcześnie zostały oddzielone od matki, która najprawdopodobniej skończyła pod kołami samochodu... Przecież kot wychodzący = kot szczęśliwy.
Pod czujnym okiem jednego z naszych pracowników, który próbował zastąpić im mamę, były one odkarmiane i odsikiwane. Od samego początku wiele przeszły, miały bardzo niską odporność i w bardzo krótkim czasie zaczęły chorować. Trafiły do lecznicy, gdzie została udzielona im pomoc. Maluchy od środka były atakowane przez robaki do takiego stopnia, że jeden z nich nie przeżył. Pozostałe, które wygrały nierówną walkę z chorobami zamieszkały w lecznicy, gdzie szybko okazało się, że mają grzybicę.
Na szczęście dla jednego z nich - udało mu się znaleźć super dom :) Niestety jego trójka rodzeństwa nadal jest w leczeniu i walczy z grzybicą.
Maluchy kiedy wyzdrowieją będą szukały domów. W chwili obecnej prosimy jednak o pomoc, gdyż do opłacenia mamy dotychczasowe leczenie, a także pobyt maluchów w lecznicy.
Dla kociaków można przynosić również dobrej jakości karmę mokrą i suchą (ul. Floriańska 53)
Bardzo prosimy was o wsparcie tych maleńkich sierot, dajmy im nadzieję na życie a następnie na kochający dom.
Dziękujemy za każdą pomoc!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!