Mam na imię Marta. Razem z mężem od lat odkładaliśmy pieniadze na wymarzony dom. Kiedy udało się trafiliśmy na firmę, która wzięła od nas 40.000 zł jednak domu nie postawiła gdyż zrezygnowaliśmy z nich (okazało się, że są bardzo niedokladni, oszukują na materiałach i naciągają ludzi i dodatkowo zaczęli nas szantażować). Poszliśmy do sądu bo chcielismy nasze pieniądze odzyskać, niestety sąd stanął po stronie firmy budowlanej. Odwolanie sie od wyroku również nic nie dało. Nie dość, że nie odzyskamy naszych pieniedzy to jeszcze musimy zapłacić tej firmie odszkodowanie i pokryć koszta rozprawy (20.000 zł). Wiem, każdy powie stać was na budowę to stać was na długi. Niestety nie stać nas. Covit-19 sprawił ze ja od listopada nie pracuje. Długi bardzo urósły i juz nie dajemy rady na bieżąco spłacać. Mamy 2 dzieci na utrzymaniu. Domu nie możemy sprzedać przez 10 lat taki wymóg banku (jak sprzedamy wczesniej to trzeba zapłacić kare). Dom jest nie wykończony, nie mamy skończonego ogrzewania i duzo pracy przed nami. Większość robimy sami. Nigdy nie prosimy o pomoc. Zawsze dawaliśmy sobie radę. Niestety obecna sytuacja spowodowała, że już dluzej tak nie pociągniemy...możemy stracić dom😪. Jest mi wstyd, że musimy prosic o wsparcie ale proszę. Każda złotówka jest dla nas na wagę złota. I za każdą złotówkę bardzo dziękujemy😍. Mamy nadzieję, że uda nam się splacic ten dług i nie stracimy domu.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!