Witam, postanowiłem tutaj napisać, bo "co mi szkodzi" jak to mówią. Cenię sobie szczerość więc będę pisał "z serca". Jestem Przemek, mam 24 lata. Aktualnie mieszkam w stolicy i pracuję tutaj. Zdecydowałem się spróbować szans na pomagam.pl gdyż jestem w sytuacji w której jest zapewne większa część młodych ludzi w tym kraju. Jaka to sytuacja? Klasyk! Zarobki nie wystarczają na spełnianie się w kwestii hobbystycznej, samorealizacji i spełniania marzeń. Jednym z moich marzeń są pierwsze wspólne wakacje z moją kobietą . Jest młodą kobietą bez stałych dochodów. Zaplanowałem super wakacje nad polskim morzem (tak, nad polskim morzem też jest świetnie!). Wszystko dopięte na ostatni guzik, jednak jak to czasami w życiu bywa, wyskoczył pilny wydatek i zabraknie mi pieniędzy na zaplanowane wakacje. Bardzo mi zależy na tym wyjeździe, z wielu powodów, będą to pierwsze wspólne wakacje z moją Kobietą, ale wakacje będą też czasem wynagrodzenia czasu rozłąki, ciężkich rozstań, gdyż studiuje w innym mieście. Jest to moje malutkie marzenie na te wakacje, spędzić miło czas nad polskim morzem z osobą która zasłużyła na wszystko co najlepsze, lecz póki co muszę liczyć siłę na zamiary.
Piszę to w celu podzielenia się swoimi potrzebami, ale również z nadzieją, że niektóre osoby były w takiej sytuacji i mnie zrozumieją. Nie jest to forma desperacji, lecz forma próby spełnienia marzen.
Nie masz możliwości pomóc?
To nic! Dziękuje za samo przeczytanie.
Pozdrawiam , Przemek
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!