Maxiu od 7 lat żyje za kratami. Zanim do nas trafił musiał walczyć o jedzenie, schronienie i przede wszystkim walczył o życie.. był po prostu dzikim psem. Mijały tygodnie, Maxiu coraz bardziej przekonywał się do ręki człowieka... coraz bardziej pragnął z nami kontaktu. Przede wszystkim po tylu latach spędzonych w schronisku, zaczęła mu doskwierać samotność. Gdy zobaczył, że jednak ze strony człowieka spotka go coś dobrego, że ręka ukochanego człowieka koi wszystkie smutki, jego serce otworzyło się dla każdego z nas. Więc zaczęliśmy szukać dla Maxia cudownego domku. Przez 6 lat był tylko 1 telefon... jeden jedyny i niestety adopcja się nie udała :( Aż do dzisiaj! Wspaniała rodzina, która zakochała się w Maxiu. Mimo jego zachowania, mimo tego, że Maxiu nigdy nie będzie witał się żywiołowo, prawdopodobnie nigdy nie będzie "kanapowym" pieskiem, to postanowili, że uratują mu życie!
Maxiu pokochał nas i traktuje schronisko, jak swój dom. Więc warunkiem adopcji jest postawienie tymczasowego kojca, w którym Maxiu przez pewien czas mógłby się socjalizować i co uchroni nas przed jego ucieczką. Niestety koszt kojca jest dość spory, dlatego postanowiliśmy, że poprosimy naszych przyjaciół o pomoc. Nie liczymy, że uzbieramy całą sumę, liczymy chociaż ną maleńką cząstkę. Każdemu z nas tak bardzo zależało na znalezieniu domku dla Maxia, że my również się dorzucimy. Gdy tylko Maxiu przyzwyczai się do nowej rodziny, kojec zostanie oddany do naszego schroniska, by mógł służyć innym psiakom. Wiem, że prośba jest dość nietypowa, jednak to jest jedyna szana, by Maxiu mógł pojechać do nowego domu! Wiem również, że nie mogę tak całe życie prosić moich wszystkich znajomych o pomoc, jednak ten pies tyle dla mnie znaczy, czy zrobię wszystko, by drugą część życia spędził w końcu u boku swoich nowych ludzi... w końcu kochany tak bardzo, jak ja go kocham. Jeśli ktoś jest w stanie i chce pomóc Maxiowi, to proszę nawet o najmniejszą kwotę! Z góry dziękuję z całego serca!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Niech dzięki Natalii Twoje życie rozpocznie się na nowo, Maksiu.
Natalia Sporysz - Organizator zbiórki
Z całego serca dziękuję za pomoc!
Anonimowy Darczyńca
Piękny kochany pies, dobrze że znalazł w końcu dom.
Natalia Sporysz - Organizator zbiórki
Z całego serca dziękuję za pomoc!
Urszula J. Sołtysik
Powodzenia Maksiu w nowym domu! Tak długo czekałeś!
Natalia Sporysz - Organizator zbiórki
Z całego serca dziękuję za pomoc!