Tropimy Dom- Stowarzyszenie Wolontariackie
Pobranie krwi do transfuzji i oznaczenie grupy 500zl
MIKUSIA – to zaledwie około 9 miesięczna suczka, która już na starcie swojego życia zmaga się z ogromnymi problemami zdrowotnymi.
Trafiła do schroniska jako maleńki dzieciak, ot efekt bezmyślnego rozmnażania suki. Cały miot szczeniaków biegał samopas po ulicy, bo nikt nie zdecydował się o nie zadbać i wziąć odpowiedzialności za swoje błędy.
Mikusia od początku była najsłabsza z miotu, inne dzieciaki nie pozwalały jej swobodnie żyć, aż w końcu musiała zostać odseparowana od swojego rodzeństwa.
W międzyczasie zaobserwowano u niej nawracającą, utrzymującą się długotrwale kulawiznę. Wykonano wstępną diagnostykę, w tym RTG. Na jego podstawie określono zmniejszone wysycenie tkanki kostnej w obrębie nasad kości łokciowej, promieniowej i ramiennej tworzących staw łokciowy, a także znacznie powiększony obrys tkanek miękkich dookoła stawu.
Powyższe zmiany wskazywały na przewlekłe zapalenie i niszczenie kości ze wskazaniem w kierunku osteochondrozy (OCD).
W celu dokładnego zdiagnozowania i potwierdzenia, bądź wykluczenia tej przypadłości wykonaliśmy tomograf. Koszt takiego badania to 900 złotych. Wizyta u ortopedy wyznaczona na sierpień, wtedy będą podjęte dalsze kroki dot.leczenia malutkiej.
W zależności od stopniu rozwoju choroby Mikusię może czekać również operacja artroskopowa. Koszta z pewnością będą ogromne, a to dopiero początek życia tej drobniutkiej, młodziutkiej dziewczynki.
Prosimy o wsparcie!
2.08.2023 aktualizacja:
Mikusia miała wczoraj USG w Warszawie w klinice Puławskiej , ma w chorym stawie zmianę wyglądająca na włókniaka , włókniak ten spowodował rozsadzenie stawu , musimy zrobić jeszcze histopatologie która umówiona jest na środę 9.08.2023 Dotychczasowe koszty to 1300 zł .Biopsja plus histopatologia będzie kosztować 600 zł.
25.10.2023 aktualizacja :
Mikusia jest po biopsji która wykluczyła nowotwór - to bardzo dobra informacja♡
Mikusia miesiąc temu trafiła do domu tymczasowego, łapa zaczęła pracować, obrzęk się zmniejszył, tkanka mięśniowa zaczęła się odbudowywać. Jednak żeby nie było zbyt pięknie, po kastracji którą Mikusia miaka już w dt powstał krwiak, rana się sączyła, powikłania z dnia na dzień były coraz większe. Kolejny zabieg, czyszczenie jamy brzusznej z krwi i skrzepów. Na drugi dzień Mikusia zasłabła, krwawi, dziąsła są białe. Szybko szukamy dawcy krwi bo hematokryt leci na łeb na szyję... Jest dawca, Zmora naszej wolontariuszki Ani pomogła ♡ Mikusia dostała leki na krzepliwość. W drodze do domu zaczyna puchnąć, dyszeć, słabnie jeszcze bardziej. Wracamy do kliniki gdzie okazuje się, że to reakcja alergiczna na Wit. K . W tej chwili Mikusia jest w szpitalu, ma przetaczaną krew... Walczy!!! Lekarze podejrzewają brak krzepnięcia ... Jest źle.
Błagamy o pomoc !!! Dotychczasowe badania i zabiegi zmiażdżą nas finansowo a to jeden z wielu psów pod naszą opieką
Pobranie krwi do transfuzji i oznaczenie grupy 500zl
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Malgorzata Czepulkowka
Zdrówka pieseczku 😊
Filip Filop
Zdrówka dla pieska :((
natalka
❤️