Nie zwolniłeś, gdy zobaczyłeś mnie drepczącą brzegiem ulicy.
Nie pomogłeś mi, gdy stuknął moje małe ciało Twój samochód.
Mogłeś potrącić mnie mocniej - bym nie musiała powoli umierać w bólu.
Jednak przeżyłam i leżałam nieruchomo w rowie.
Nie mogłam się podnieść. Odwodniona ,głodna, czekałam z nadzieją, że w końcu moje cierpienie ustąpi.
Na pomoc przyszła nie śmierć, lecz przejeżdżający rowerem człowiek.
Dostaliśmy zgłoszenie o psie ,prawopodobnie potrąconym przez samochód.
Mini, bo tak ją nazwaliśmy nie wstawała na tylne łapki.
Baliśmy się najgorszego, że ma uraz kręgosłupa. Sunia nie piszczała , nie była agresywna, jedynie się cała trzęsła.
Po prześwietleniu okazało się, że ma zmiażdżoną miednicę.
Operacja dość trudna , ale możliwa do wykonania i przede wszystkim Mini po niej odzyska sprawność.
Nie zastanawialiśmy się tylko umówiliśmy termin.
Dziś już Mini jest po zabiegu i powoli dochodzi do siebie.
Ile może znieść bólu tak malutki piesek 😞 ? Sunia waży zaledwie 5kg , więc cud, że przeżyła potrącenie.
Szacunkowy jej wiek - około 5 lat.
Mini mróży oczka , gdy się ją głaszcze, jakby nie dowierzała, że jest już bezpieczna i przed nią już tylko same dobre chwile.
W imieniu Mini prosimy Państwa o pomoc. Liczy się każdy grosz, bo koszta są jak dla nas ogromne.
Zawalczmy o jej sprawność i życie jakiego być może nie znała.
Tel: 601677115
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Jola Syl
🐶❤️🐶❤️