Pyza sunia 6 miesięcy. Znalazłam ja na wsi z matka i czworgiem rodzeństwa przestraszone głodne. Koczowali u pewnego pana na podwórku śpiąc w stodole. Pyza została zabrana do dt niestety tam zachorowała. Nie chciała wstawać leżała nie jadła przelewała się przez ręce nie było czasu dt zawiózł małą do weta. Badania kroplówki prześwietlenia usg. Było nieciekawie.
Udało się Pyza wyzdrowiała i znalazła kochający dom
Niestety faktura została do opłacenia. Bardzo proszę pomóżcie. Błagam ja już nie mam jak zapłacić nie jestem fundacją nikt mi nie pomaga. Jestem wolontariuszką która walczy na tym terenie a takich bied jak Pyza jest tutaj dużo. Często faktury opłacam z własnych prywatnych zarobionych pieniędzy niestety już nie nie daje rady nie opłacę bo po prostu nie mam z czego. Błagam pomóżcie najmniejsza nawet wpłata jest dla mnie w tej chwili na wagę złota.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Życzę powodzenia w dalszej pracy...