Ten tydzień to czarna seria :(
Mamy trójkę zwierząt, która wymaga pilnych operacji.
Pierwszy pisak to Gwizdek - młody, radosny przytulas, który przyjechał z guzem rozległym na połowę biodra!
Nie wiemy jak ,, właściciel" mógł nie zauważyć czegoś tak ogromnego wyrastającego z ciała psa. A może właśnie dlatego została porzucony? Teraz to już nie istotne, teraz musimy jak najszybciej usunąć guza, zrobić dodatkowe badanie RTG by sprawdzić czy nie ma przerzutów. A po usunięciu wysłać wycinek do badania by wiedzieć co to w ogóle jest.
Gwizdek nie przestaje merdać ogonkiem na widok każdego człowieka❤️ przed nim całe psie życie i wiemy, że jesteśmy w stanie go uratować! Potrzebuje tylko pomocy w sfinansowaniu leczenia :(
Drugi psiak to Mioduś ...
To psiak z rodzaju ,, pierwszy raz widzę weterynarza na oczy". Przestraszony, wciśnięty w kąt budy, na szczęście zaufał, pozwolił się dotknąć i zabrać do lecznicy.
A powodem wizyty była łapka wygięta w bardzo nienaturalny sposób i mocna opuchlizna na wysokości łokcia. Piesek trzymał ją wysoko w górze podczas poruszania się. Po zdjęciu RTG ukazał się obraz totalnie zmasakrowanej łapki z wielomiejscowym, starym złamaniem, które ,,zalało" się tkana kostną tworząc ,,opuchliznę" i jednocześnie ogromny ból.
Łapka jest nie do uratowania :( Jedyne co możemy zrobić to zabieg amputacji aby uwolnić psiaka od bólu w jakim żyje od lat.
Trzeci przypadek to kocurek Milanek!
Milan to największy koci przytulas pod słońcem! Trafił w nasze ręce z powodu oczka, które się nie otwierało, wyglądało jakby zarośnięte trzecia powieką. Niestety po wizycie okulistycznej wiemy, że stan oka jest wynikiem długo nieleczonego stanu zapalnego. Doszło do przebudowy i częściowego wchłonięcia gałki ocznej. Oczko musi zostać usunięte by zapobiec dalszej deformacji i przed wszystkimi dolegliwością bólowym z tym związanym.
Teraz los tych zwierzaków leży w naszych rękach!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Dziękuje za to ile serca w to wkładacie!