Mulinek od dwóch lat mieszka w hoteliku - nikt go nie chciał, bo był bury i płochliwy. Nadal jest raczej nieśmiały, boi się gwałtownych ruchów, ale miziany nieco bardziej się otwiera i mruczy.
Kilka miesięcy temu Mulinek się pochorował - schudł, wymiotował, w oczach miał ropę - trafił na szpitalik, z którego wyszedł już zdrowy. Niestety parę tygodni temu znowu jego stan zdrowia się pogorszył - trafił do lecznicy w Warszawie, gdzie USG i szereg badań krwi i kału wykazały ostre zapalenie przewodu pokarmowego. Kocurek jest intensywnie leczony, a my mamy nadzieję, że to tylko przejściowa wersja choroby, a nie stan przewlekły, który bardzo utrudni kocurkowi życie, a nam jeszcze bardziej utrudni znalezienie mu cudownego domu. :(
Bardzo prosimy o wsparcie dla tego dzielnego buraska!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Ja
Trzymaj się kochany burasku! Zdrowiej!
Dżoana
Mulinek trzymaj się! Piękny jesteś!
Zwierzaki z Mińska - Organizator zbiórki
Dziękujemy!!! :)