Lekarka z uśmiechem, zachęcająca do wsparcia pacjentów.

Murem za dr Jagielską

10 902 zł  z 25 000 zł (Cel)
Wpłaciły 183 osoby

Wtargnięcie Grzegorza Brauna do szpitala w Oleśnicy, tysiące gróźb, postępowanie karne, postępowanie dyscyplinarne, groźby i ujawnienie prywatnego adresu w sieci. To aktualnie codzienność lekarki Gizeli Jagielskiej, która wykonała aborcję Anicie - kobiecie, która przez późną diagnozę wady letalnej (a raczej późne jej ujawnienie!) przerywała swoją ciążę.

Od czasu ujawnienia szczegółów tej historii pojawia się coraz więcej sytuacji, w których dr Gizela Jagielska potrzebuje lub będzie potrzebowała wsparcia prawnego. 

Na protestach, w ciągu ostatnich prawie dziesięciu lat, skandowałyśmy i skandowaliśmy „Nigdy nie będziesz szła sama”. Nie pozwolimy, żeby dr Gizela Jagielska szła przez to wszystko sama. 

Potrzebujemy wsparcia finansowego na pokrycie kosztów:

  • bieżącej reprezentacji dr Jagielskiej w postępowaniach karnych i dyscyplinarnych, 

  • przejazdów, jeśli takie będą konieczne, 

  • ewentualnych spraw cywilnych, np. w zakresie ochrony dobrego imienia, 

  • zlecenia przygotowania specjalistycznych opinii prawnych, jeśli takie będą potrzebne. 


Dr Jagielska to jedyna lub jedna z ostatnich w Polsce ginekolożek, która nie ulega ideologicznej presji i nie boi się ratować życia i zdrowia pacjentki - także w późnej ciąży. To osoba, której wiedza medyczna może być kiedyś potrzebna Tobie, Twojej rodzinie czy Twoim koleżankom. To osoba, która w antyaborcyjnej Polsce nie dała się zastraszyć i zawsze stawiała profesjonalizm i dobro pacjentki na pierwszym miejscu. 

Teraz, lekarka działająca zgodnie z prawem, padła ofiarą kampanii nienawiści. Jeśli chcesz, by dr Jagielska dalej mogła pracować, pomóż nam opłacić jej pomoc prawną.

Kontekst sprawy: Czy znasz historię Anity?

Wiecie, jak częsta jest w Polsce <legalna> aborcja? Tak samo, jak widok kompetentnego ginekologa w szpitalu. Czyli skrajnie rzadka.

Ta osławiona „legalna” aborcja, na którą nasze państwo „łaskawie” się zgadza, przypomina bieg przez zasieki. I właśnie dlatego niektóre osoby decydują się na przerwanie ciąży w trzecim trymestrze. Bo wreszcie, po miesiącach lekarskiego zwodzenia, zdają sobie sprawę, że były oszukiwane. Tak jak Anita – przed którą perfidnie zatajano informacje o faktycznym stanie jej zdrowia, a potem bezpodstawnie izolowano ją na oddziale psychiatrycznym. 

Anita doświadczyła pokazowej przemocy położniczej – schematu, który stał się szpitalną codziennością. A jednym z odpowiedzialnych za jej sytuację, jest sam szef Polskiego Towarzystwa Ginekologiczno-Położniczego – człowiek, który ma tak wielki autorytet w Ministerstwie Zdrowia, że powierzono mu stworzenie wytycznych dotyczących aborcji. Bezpieczeństwo osób w ciąży zależy od Piotra Sieroszewskiego - od kogoś, kto nie ma pojęcia o ich faktycznych potrzebach. Historia Anity to bolesny dowód.

W polskich szpitalach nie ma bezpiecznej aborcji. To już klasyka: lekarze zatajają informacje, przeciągają terminy, nadinterpretują prawo, odsyłają pacjentkę do psychiatry. A gdy po tygodniach upokorzeń kobieta wreszcie dostanie zgodę na zabieg, zostaje poddana najbardziej obciążającej fizycznie i psychicznie metodzie – martwemu urodzeniu. Nie dlatego, że to konieczne. Dlatego, że tak jest wygodnie lekarzom. Bo aborcja w Polsce to nie tylko procedura medyczna. To kara.

Ile jeszcze takich historii musi trafić do mediów, żeby coś się zmieniło? Dlaczego polskie szpitale to wciąż miejsca tortur dla kobiet w ciąży? Dlaczego musimy błagać o zabieg, który jest legalny? Dlaczego lekarze zamiast pomagać, z premedytacją przeszkadzają?

Zasługujemy na aborcję w godnych warunkach. Za darmo. Bezpiecznie. We własnym kraju.

Jeśli macie siłę, przeczytajcie historię Anity, którą uratowała dopiero interwencja dr Gizeli Jagielskiej:
https://wyborcza.pl/7,75398,31655606,anita-zamkneli-mnie-na-oddziale-psychiatrycznym-mialam-urodzic.html

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Aneta - awatar

    Aneta

    15.05.2025
    15.05.2025

    Jestem dumna z Pani postawy Pani Gizelo. Dziękuję!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    15.05.2025
    15.05.2025

    Dziękuję! Nigdy nie będziesz szła sama!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    15.05.2025
    15.05.2025

    Nigdy nie będziesz szła sama

  • Joanna - awatar

    Joanna

    14.05.2025
    14.05.2025

    Nigdy nie będziesz szła sama !

  • Claudine - awatar

    Claudine

    14.05.2025
    14.05.2025

    My babki, musimy się wzajemnie wspierać. Nie ma mojej zgody na pastwienie się nad nami. Mamy prawo do porządnej opieki medycznej, która nie będzie nas traumatyzować.

10 902 zł  z 25 000 zł (Cel)
Wpłaciły 183 osoby

Wpłaty: 183

Jahoda Pawliczek - awatar
Jahoda Pawliczek
50
Ewa Markowska - awatar
Ewa Markowska
20
Darek, Elblag. - awatar
Darek, Elblag.
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Kasia - awatar
Kasia
10
Paweł Adamiak - awatar
Paweł Adamiak
50
Marzena Wyszkowska - awatar
Marzena Wyszkowska
100
Anna Michałowska - awatar
Anna Michałowska
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij