OTOZ „Animals” Inspektorat Lubliniec
Wszystkie maluszki przeszły już zabieg kastracji i kontrolę kardiologiczną. Za wcześnie, by potwierdzić lub wykluczyć dziedziczną wadę serca po mamusi, kolejne badanie muszą przejść, gdy skończą rok :)
Co robi nieodpowiedzialny człowiek, gdy w XXI wieku odkryje, że mając samiczkę, którą dopuści do samca, będzie miał po miesiącu dużo małych króliczków?
a) kastruje samiczkę aborcyjnie
b) usypia ślepy miot, by zgodnie z o ochronie zwierząt nie powiększać problemu bezdomności
c) wywozi matkę z oseskami na działki i tam ją zostawia, bo przecież na pewno sobie poradzi...
Niestety nasz średnio ogarnięty "opiekun" wybrał bramkę numer 3, dlatego pod naszą opiekę trafiła mama z 7 dzieciaków...
Mama jest wychudzona i nie ma wystarczająco dużo pokarmu, by wykarmić taką gromadę, więc musimy jej w tym pomóc. Poza tym zaniepokoił nas bardzo jej oddech, dlatego wczoraj przeszła badanie kardiologiczne, które wykazało ogromne przeciążenie mięśnia sercowego. Nie powinna w tym stanie być w ciąży, rodzić, ani odchowywać młodych. Leki, które musi przyjmować, by przeżyć, nie pozwalają na dalsze karmienie młodych, więc to zadanie całkowicie spadnie na nas.
Maluchy będą obciążone nie tylko mniejszą odpornością, wynikającą z przedwczesnego ostawienia od matki, ale też ryzykiem dziedzicznej wady serca.
To jeszcze raz -> niekastrowany samiec + niekastrowana samica = MŁODE. Proste, prawda?
Maluszki ładnie przybierają na wadze po wprowadzeniu dokarmiania. Przeraża nas ich ilość i koszty, jakie wygenerują...
Wszystkie będą wymagały badania kardiologicznego, przeglądu, odrobaczania, badania krwi, kastracji i szczepień, oczywiście do tego dochodzi koszt podkładów higienicznych, mleka, sianka, ziół i utrzymania ich do czasu, gdy podrosną i będą mogły przejść zabiegi.
To kilka tysięcy złotych- bo ktoś postanowił dopuścić samicę do samca, a potem pozbył się problemu, wyrzucając rodzinkę na działkach...
Bardzo prosimy Was o wsparcie finansowe, byśmy mogli bezpiecznie odchować maluchy.
Wszystkie maluszki przeszły już zabieg kastracji i kontrolę kardiologiczną. Za wcześnie, by potwierdzić lub wykluczyć dziedziczną wadę serca po mamusi, kolejne badanie muszą przejść, gdy skończą rok :)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Kasia Wojtyna
Trzymajcie się dzielnie maluchy! 🫂 🫶
Anonimowy Darczyńca
🧡
Sara
Rośnijcie zdrowo maluszki <3
Dominika
Dużo zdrówka dla maluszków i ich mamy