Aktualizacja z 14.10.
Miala wczoraj pobraną krew na to, co potrzeba, mocz, ten wysięk z brzucha poszedl na bakteriologię i posiew. Miała też kontrolę tego "ustrojstwa" plus wyciagnięcie moczu z 2 nerek i pęcherza ( to cos na to pozwala), przepłukanie i wpuszczenie leku. Jest prawie dobrze - tzn to działa, tylko jak pęcherz jest pełen (bo moczenie to jednak nie opróżnienie pęcherza w calości) to część sie do nerek 'zasysa". Ale po opróżnieniu pęcherza - czyli po normalnym wysikaniu to schodzi. To tak sie robi dlatego, ze nerki są rozciągnięte poprzednim stanem i działaja jak balonik lekko oprózniony wsadzony do wody albo lekko sciśnieta butelka wsadzona do wody - zaciągnie wodę.
W brzuchu po operacji zbiera się płyn - ma być go coraz mniej - oby. Tak wyglądal jej brzuch przed ściągnięciem płynu
a tak po ściągnięciu w dn 14.10
Jak podliczylismy, to zrobiliśmy ponad 4 500 km do tej pory. Koszt wizyty 14.10 ponad 800 zł - badania, kontrola plus leki.
**************************
Aktualizacja po operacji wykonanej w dn. 6.10.2021 w Olsztynie w Centrum Weterynaryjnym Lew. Koszt operacji ponad 6 tys.
'A to koszt dzisiejszej (7.10) kontroli:
"Po poprzedniej wizycie zrobiono przed operacją nowe wyniki - mocznik spadl do 65, kreatynina ciut wzrosła do 3,1. Za to w górę poszybowały leukocyty - norma 6 do 17, a ma 31,26 Pobrali ten "płyn" prosto z nerki - no i tu też z dobrych wyników z zeszłego tygodnia pojawił sie stan zapalny i jakieś komórki jakiegoś goscia. Czyli jak mi tłumaczyła to pojawiła się ropa w nerce. I chyba cale szczęscie, ze ta operacja się odbyła, bo jakby ten stan był "nie ruszony' to kiedyś można by było Bezę tylko przeprowadzic za TM, bo ropomocz by wygrał. Mocz poszedł na posiew, zeby dobrać antybiotyk na te bakterie, które wywołały ropomocz. Miejmy nadzieję, ze teraz będzie tylko lepiej. Mocz zalegający zszedł pawie w całości z miedniczek nowymi autostradami. Teraz tylko oby nie było żadnych komplikacji, ten stan zapalny się naprawił i będzie dobrze...chyba. Więc trzymajcie kciuki, zeby nasz mały, czarny terminatorek się nie poddal i dalej walczyl o siebie"
Wieści ostatnie z 28.09.2021. Pomimo tego, że wyniki się poprawiają, Beza się czuje jak przed chorobą, to obraz usg się nie poprawił Wodonercze dalej jest. Najprawdopodobniej są zrosty w moczowodach... więc 6.10 czeka ją kolejna operacja aby uratować nerki przed rozsadzeniem :(
Beza - adoptowana suczka w typie jamnika. Wszystko było ok do 20 lipca, gdy po raz pierwszy zwymiotowała...Ale kto by tam na poważnie brał jednorazowe wymioty. Ale na drugi dzien znowu - tylko pianą z żolcią. Pojechaliśmy do weterynarza, który zrobil usg i pobral krew. W obrazie usg "dziwne" cosie zasłaniające nerki oraz z wyników wyszły podwyższone mocno parametry nerkowe.
I tak się zaczęło - wycieczka do Szczecina na kolejne badania (usg, rtg, powtórka krwi, moczu) - mocznik wzrastał. Potem Gdańsk - kolejne badania, płukanie mocznika i kreatyniny, które nie opadaly, a rosły.
I decyzja - operacja usunięcia przyczyny wodonercza albo eutanazja.
Operacja była dzisiaj w Olsztynie. Dzięki zaangażowaniu weterynarzy ze Specjalistycznego Centrum Weterynaryjnego Nordica z Gdańska i Weterynaryjnego Centrum Zdrowia Lew Beza została zoperowana. Wygrana została bitwa, ale walka trwa dalej - oby zakończona sukcesem i za to trzymajmy kciuki! Żeby Beza dalej biegała po falach a nie po tęczowych łąkach.
Wszystkim fanom Bezika bardzo dziękujemy za kibicowanie i trzymanie kciuków ! I prosimy o dalsze trzymanie!!! Ważne, ze mocznik po operacji zaczął spadać !
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Rucińska
Trzymaj się Beziulku i nie dawaj ❤️
Małgorzata Mila
Dacie radę Anita i Beza ❤️
Ania
Beziku, trzymam kciuki! ❤💙💚