STOWARZYSZENIE OWCZARKOWY HAPPY END
To jedna z faktur za leczenie Weny,kolejna opiewa na 378 zl,a w drodze do nas kolejne do zapłacenia...
Lubelska wieś. Ktoś znalazł sunię,która ledwo chodziła,miała słabe tylne łapki,kulała także na przednią,chore oczy i przede wszystkim chorą,pełną strupków skórę.Suni ze względu na chorobę skóry jakoś nikt nie mógł zaopiekować,wiadomo,strach,gdy ma się inne psy.Zatem zgłosiliśmy się my jako Stowarzyszenie Owczarkowy Happy End do pomocy ! 10 dni temu Wena,bo takie sunia imię dostała,pojechała na tymczas do Ani.Zaraz w niedzielę była wizyta w lecznicy,pobrano jej krew do badania,wymaz z uszek,zeskrobiny z chorej skóry,otrzymała krople na chore oczy. Miała za chwile, gdy sunia się troszke wzmocni ,nastąpić jej dalsza diagnostyka.,tj.badanie kału i rtg łapki przedniej i stawów biodrowych.Niestety,w ubiegłą środe sunia poczuła się mega źle,wystąpiły u niej silne wymioty,brązowa biegunka,osłabienie.Zaraz pojechałyśmy z nią do weta,diagnoza ,jaką usłyszałyśmy,powaliła nas na kolana...PARWOWIROZA! Niestety...Czyli psi tyfus,na który psy młode,zwłaszcza szczeniaki ,odchodzą za TM,nawet leczone! Cóż było robić,całą energie i siły skumulowałyśmy na tym,by sunie wyleczyć!Choć rokowania były żadne,wetka nie dawała nam nadziei,Wena była bardzo wtedy zaniedbana,ledwo 25 kg ważyla,co przy jej wielkosci to niedowaga rzędu 15 kg...no i ta choroba skory,która totalnie osłabiła jej odporność. Dziś mija 6 dzień walki,wetka daje nam malutką nadzieje,ze Wena z tego wyjdzie,jesli zacznie jeść...A zjada odrobinke,a koopy jej to nadal dramat,leje się z niej woda...Dzis wiemy,ze przed nami walka długa,nie tydzien czy dwa,ale przynajmniej kilka tygodni trwająca.Dlatego prosimy Was o wsparcie,opłaciłyśmy juz na bieżąco faktury za leczenie,ale tych faktur przybywa...Jeśli ktoś z Was może wesprzeć Wenę w jej walce o ŻYCIE...będziemy bardzo,bardzo wdzięczne i już dziękujemy za pomoc! Obiecałyśmy Wenie,ze jak przeżyje,a musi,nie ma opcji...dostanie od nas mnóstwo smakoli,będzie rozpieszczana jak księżniczka...Prosimy,pomóżcie nam spełnić tę obietnicę złożoną Wenie !
To jedna z faktur za leczenie Weny,kolejna opiewa na 378 zl,a w drodze do nas kolejne do zapłacenia...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Elżbieta Synowiec
Zdrówka, psiurku. Trzymam kciuki!!!
STOWARZYSZENIE OWCZARKOWY HAPPY END - Organizator zbiórki
Bardzo dziękujemy!