Cześć, dzisiaj w nocy „synek” mojej dziewczyny został potrącony/przejechany przez samochód. Niewiadomo kto, nie wiadomo co dokładnie się stało. Piesek ma połamane tylne łapy w których na szczęście nie stracił czucia, zapadnięte płuca i obitą śledzionę. Potrzebna jest szybka pomoc, a ta pomoc jest kosztowna i na daną chwilę dziewczyna nie jest w stanie opłacić całego leczenia. Z wiązki z tą sytuacją wychodzę do was wszystkich z ogromną prośbą żeby kto może wpłacił ile może, bo liczy się każda sekunda i każdy grosz. Z góry dziękuję wszystkim którzy w jakiś sposób pomogą, czy to będzie wpłata czy udostępnienie zbiórki. Mam wielką nadzieję że razem zdołamy uratować Pioruna.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!