W ostatnim czasie w szpitalu w Przychodni Weterynaryjnej Sowa Egzotica w Bydgoszczy mieliśmy ekipę poważnie chorych uszaków. Nie wszystkie udało się uratować. :( Niektóre odeszły, zanim zdążyliśmy je Wam przedstawić.
Łączna kwota faktur za leczenie naszych królików jest ogromna i przerasta nasze możliwości. Każdy z poniżej przedstawionych Maluchów prosi o pomoc! Zdjęcia nie będą ładne. Okazują realne problemy, z którymi musimy się mierzyć.
Pirat jest z nami najdłużej. Trafił do nas w bardzo złym stanie. Myśleliśmy, że nie ma oka, ponieważ jedyne co było widoczne, to struga ropy lejąca się z oczodołu. Uszak w trybie pilnym trafił do Przychodni Weterynaryjnej Sowa Egzotica, gdzie przeszedł poważne zabiegi.
W szpitalu spędził blisko 8 miesięcy. Tracił kolejne zęby i walczył z nawracającym zatkaniem kanalika nosowo-łzowego. Na początku sierpnia opuścił przychodnię i trafił do domku! Tak! Do swojego domu z własnym człowiekiem! :) Widzicie jaką przeszedł przemianę?
Lagertha walczy od samego początku. Zapalenie płuc, połamane żebra, ropnie w czaszce, zdeformowana głowa, problemy stomatologiczne, brak noska i krew w uszach. Kiedy myśleliśmy, że wszystko się stabilizuje pojawiły się problemy z sercem i owrzodzenia rogówki spowodowane e. cuniculi, które zjadało jej oczy.
Lagertha przeszła zabieg usunięcia oka. Kiedy wydawało się, że drugie udało się uratować i może wracać do Uszakowa wrzód wrócił... We wtorek Mała przeszła operację. Niestety rana ropieje i nie goi się tak jak powinna. :(
Cukierek trafił do nas okropnym stanie. Wychudzony kościotrup z przerośniętymi zębami...
Udało się go uratować. Nabrał masy, stracił zęby i pokicał do domu. :)
Neville został oddany w wieku 8 lat. Miał ropnia zamiast oka i problemy stomatologiczne.
Nadal przebywa w szpitalu. Jest po zabiegu usunięcia 6 zębów. Oko zostało odbarczone z ropy. Rana wymaga codziennego czyszczenia. Nadal znajduje się w niej ropa, ale w porównaniu do wcześniejszego stanu, jest dużo lepiej!
Snowy jest młodym królikiem, który przeszedł naprawdę wiele. Została oddana z powodu złamania tylnej kończyny. Lekarze podjęli próbę ratowania łapy, jednak najpierw pojawiły się ropnie w miejscu drutów a potem kontrolne zdjęcia RTG wykazały, że noga znajduje się poza stawem. Skończyły się możliwości, by ją ocalić. Niestety rana po zabiegu amputacji łapy nie goi się tak jak powinna. Ropieje pomimo regularnego oczyszczania. Pojawiła się martwica, która sięga głęboko i cały czas postępuje.
Byli też Ci, których nie udało się uratować... :(
Lando zmarł podczas zabiegu stomatologicznego.
Wendy miała tak wielki nowotwór w macicy, że nie udało się jej uratować.
Kubuś ropnie w puszcze bębenkowej sięgające blisko mózgu nie dały mu szansy na życie. Pomoc przyszła zbyt późno.
Edgar nie miał ani jednego zdrowego zęba. Zabiegi stomatologiczne nie gwarantowały mu pełnego powrotu do zdrowia. Nie chcieliśmy skazywać go na kolejną dawkę bólu i dyskomfortu. Pozwoliliśmy mu odejść.
Każdy z tych zwierzaków cierpiał i zasługiwał na pomoc, której nie otrzymał od właściciela. Zostały faktury, z którymi sobie sami nie poradzimy.
Prosimy o wsparcie!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Daniel Biskup
Wszystkim nie mogę pomóc ale zrobię tyle ile mogę aby te małe, kochane kicusie miały jak najlepsze życie i opiekę :-)
Anonimowy Darczyńca
OSTATNI RAZ JADŁAM 2 DNI TEMU, ZA OSTANIE PIENIĄŻKI KUPIŁAM KARME DLA ZWIERZĄT. BŁAGAM ZLITUJCIE SIĘ. NIE MAM JUŻ NIC DO JEDZENIA DLA SIEBIE I MOICH ZWIERZĄTEK. MUSZĘ TUTAJ BŁAGAĆ BY ZJEŚĆ COKOLWIEK, WYKUPIĆ RECEPTĘ, KUPIĆ JEDZONKO DLA MOICH KOCHANYCH ZWIERZĄTEK. Bardzo się boję o kolejne dni i z tego strachu odważyłam się napisać. https://dotuje.pl/blagam-o-pomoc
Ewa.bj
Uszy najlepszym przyjacielem człowieka 😊
Anonimowy Darczyńca
Jesteście wielcy za wszelką pomoc dla tych wspaniałych stworzeń!!!❤❤❤