Witam wszystkich! Wiem że są sytuacje bardziej tragiczne i jest dużo osób pokrzywdzonych, ale i tak proszę was o pomoc w mojej sytuacji w której już nie widzę wyjścia. Nazywam się Wiktor i mam 24 lata. Zawsze pomagałem ludziom. Jestem fanem motoryzacji. Bardzo lubię dzieci i zwierzaki. Miałem normalne życie rozwijałem się jak osobistość i cieszyłem się z życia. Ale teraz wszystko poszło dogóry nogami.
Straciłem kontakt z rodziną, niemam nikogo znajomego kto by mi pomógł. Zostałem sam i bez pięniedzy. Chciałem walczyć z problemami sam. Rozmawiam w 4-ech jezykach, wykształcenie wysze i magistra. W bezwychodnej sytuacji poszedłem do roboty w służbę kurierską gdzie uszkodziłem sobie kręgosłup. Nie mam pieniędzy na leczenie, czy wynajem pokoju. Tone w odsetkach pożyczki, którą wziąłem żeby ułatwić sobie życie, jak myślałem, a teraz straszą mnie sądem i sprzedają moje informacje. Chcę wynająć samochód i zacząć pracować jako kierowca taksówki, żeby wstać na nogi, a także zapłacić za leczenie i rehabilitacje. Wiem że to nie jest ogromna kwota, ale uratuję moje młode życie. Pomóżcie, każdy grosz jest ważny dla mnie. Dziękuję wszystkim.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!