Witam serdecznie. Mam na imię Marcin.
Postanowiłem zorganizować zbiórkę dla mojej mamy, która ucierpiała w pożarze mieszkania.
Zebrane pieniądze będą przeznaczone na leczenie, na pokrycie kosztów rehabilitacji oraz rachunki i wyposażenie mieszkania.
Cała historia ma swój początek w listopadzie zeszłego roku. Pewnej nocy dostałem informację, że w kamienicy gdzie mieszka moja mama, wybuchł pożar. Zdenerwowany próbowałem dodzwonić się do niej, jednak bezskutecznie. Pojechałem na miejsce i jak się okazało pożar miał miejsce u mamy w mieszkaniu. Widok był przerażający, pełno wozów straży pożarnej, karetki, policja...Mama przeżyła ale z poważnymi poparzeniami ciała oraz górnych dróg oddechowych trafiła do szpitala. Lekarze nie pozostawiali nam złudzeń, mama miała marne szanse na przeżycie. Jednak z dnia na dzień jej stan zaczął się poprawiać. Dzięki pracy lekarzy i personelu medycznego udało się mamę uratować i "postawić na nogi". Teraz mama jest już w nowym domu.
Cała radość z powrotu mamy do domu została przyćmiona przez szarą rzeczywistość. Z każdym dniem zaczynają rosnąć koszty. Za skromne oszczędności zakupiliśmy artykuły pierwszej potrzeby, ale ciągle brakuje pieniędzy na wyposażenie mieszkania, na leki i opatrunki, na wydatki związane z rachunkami oraz rehabilitacją.
Pomóżmy mojej mamie zacząć wszystko od nowa. Mam nadzieję, że dzięki waszej pomocy uda się spełnić jej marzenie o nowym starcie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Sylwia Czubkowska
Trzymamy kciuki za powrót do zdrowia - Krakusy
Marcin Poniecki - Organizator zbiórki
Dzięki wielkie za pomoc i wsparcie. Ściskam mocno. Wasza pomoc jest nieoceniona. 💪