Niechciane, porzucone, pozostawione na pastwę losu. Zaniedbane, bezimienne, cierpiące w ciszy. Istoty, dla których walczymy o lepszy los i nowe życie. Niestety nie zawsze się to udaje... Tą zbiórkę poświęcamy królikom, które w ostatnim czasie trafiły pod opiekę Sopockiego Uszakowa.
Farciarz został porzucony pod drzwiami Uszakowa. Nie wiemy, jak długo czekał aż znajdzie go wolontariuszka. Miał problemy z poruszaniem się, jednak nie sądziliśmy jaką historię opowiedzą jego zdjęcia RTG... Badanie wykazało złamany kręgosłup, miednicę, powiększone serce i duszność. Nie oddawał samodzielnie moczu. Odszedł przy próbie założenia cewnika. :(
Domyślacie się co kryje się pod skrzynką? Dwa króliki - porzucone na pastwę losu w okolicy Aquaparku w Redzie. Zostały otoczone troską i dostały nowe imiona - Aqua i Fala. Kiedy wydawać, by się mogło, że wszystko jest na najlepszej drodze, Fala pierwszego dnia w Uszakowie urodziła maluchy...
Wyobrażacie sobie co byłoby, gdyby wydała je na świat na zimnej trawie? Nie miałyby szans.
Ruzia została znaleziona i złapana w Straszynie. Ma zajęte chorobowo zatoki i uszy. Przebywa w domu tymczasowym, gdzie przyjmuje antybiotyk, środki przeciwbólowe i inhalacje.
Parmę złapano w Rumii. Była małym kłębkiem sfilcowanej sierści.
Henio błąkał się po jednej z dzielnic Gdyni, skąd trafił do schroniska dla zwierząt, które przekazało go pod naszą opiekę. Ten przystojny Pan walczy z pasożytami skórnymi.
Możemy wymieniać kolejne uszaki, które w ostatnim czasie rekordowo trafiają pod skrzydła Sopockiego Uszakowa. Wiemy jak trudna jest sytuacja w kraju, jednak ciążą na nas kolejne faktury za leczenie królików. Sierpniowe rachunki opiewają na łączną kwotę 24964,13 zł. Boimy się co przyniesie wrzesień...
Prosimy o pomoc!
Edit: wrzesień przyniósł faktury opiewające na 20.000 zł...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Arrasiu
Zdrówka maluszki - mojego Arrasia już nie ma 2,5 roku .... ale całym sercem kocham wszystkie uszatki nadal
Anonimowy Darczyńca
Dziękuję za wszystko co robicie dla uszatków <3
Paulina
Trzymajcie się! Dobrzy ludzie na pewno pomogą opłacić leczenie i wszystkie potrzeby króliczków. 😘🐰🐰
Kocham was maluszki królisie
Oby było im lepiej. Dzięki takim ludziom na szczęście jest to możliwe Bo aż strach pomyśleć co by było...
Rysia Draco Buka Imbir
,❤️