To jest taka zwykła żebranina o kilka złotych na psa, który ma szansę jeszcze trochę pożyć. Czy kogoś zainteresuje los takiego psa?
Zobaczymy po ilości wpłat...eh. Życie to pieniądze. Nie ma pieniędzy, nie ma życia.
Ta żebranina jest dla Nitki, seniorki z Korabiewic, która nie jedno widziała, nie jedno słyszała. Ma teraz 12 lat. Dostała swoją szansę w domu tymczasowym u Wolontariuszki Baśki, gdzie przebywa już pół roku. Dostała szansę i...posypała się zdrowotnie niestety. Takie psy nie znajdują kolejnych domów. Mamy świadomość, że ten tymczas jest dożywotni....
Basia pisze:
"Poprosiłam dr RF o nakreślenie planu pomocy Nitce, ponieważ zwyrodnienia postępują i za chwilę Nitka w ogóle przestanie chodzić, bo o tym, że już od paru tygodni załatwia się głównie na leżąco nie wspomnę. Plan jest taki, że należy podac środek bezposrednio do stawów, dwóch, może to być hialuron , sugerowany również przez poprzednich lekarzy, lub coś bardziej nowoczesnego. Biorąc pod uwagę, że i tak trzeba podać znieczulenie, Nitka powinna mieć zrobiony rtg stawów i płuc, oraz usg jamy brzusznej, bo jak dr słusznie zauważył, że nie będziemy leczyć stawów, jeśli w organiżmie rośnie np guz nowotworowy, a Nitka miała robione usg chyba na jesieni ubiegłego roku, czyli prawie rok temu. Generalnie wszystko to można załatwić podczas jednej wizyty, łącznie z cytologią zmiany podżuchwowej. Wstępnie oszacowany koszt, za całość wyjdzie do 1000zł Dr jest też szefem tej kliniki, połączył wszystkie te zabiegi w jeden duży pakiet, z uwagi na to, że Nitka jest psem schroniskowym. "
Oddajemy los Nitki w Wasze ręce i konta bankowe.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!