Zwracam się z prośbą o wsparcie rodziny Kosakowskich - moich rodziców i brata (Beaty i Andrzeja oraz Łukasza).
Straż pożarna przyjęła zgłoszenie o pożarze stodoły 11 stycznia 2024 o godzinie 6:22. W wyniku pożaru ucierpiały dwa gospodarstwa. W części należącej do rodziny Kosakowskich, w której rozpoczął się pożar, znajdował się inwentarz żywy oraz zapas słomy.
W pożarze spłonęło 21 sztuk bydła m.in. jałówek, byków, cieląt (7 sztuk udało się uratować przez gospodarza, 2 byki ocalały). Pożar zniszczył też garaż, który przylegał do stodoły. Znajdowało się w nim wiele narzędzi, elektronarzędzi, komputerów elektronicznych należących do kluczowych maszyn
rolniczych. Z części garażowej udało się wydostać ładowarkę JCB, której szyby oraz części plastikowe uległy uszkodzeniu. Zniszczony został również dach garażu.
Dzięki nieocenionej pracy Strażaków udało się ocalić budynek gospodarczy z bydłem mlecznym, które stanowi podstawowe źródło dochodów gospodarstwa. Pozwala to na pokrycie bieżących rachunków i spłatę zobowiązań kredytowych, jednak stracony inwentarz żywy był ciągłością prowadzonej hodowli mlecznej, bez tego dotychczasowy rozwój gospodarstwa wydaje się niemożliwy.
W chwili obecnej rodzina potrzebuje ogromnego wparcia, choćby małej cegiełki do odbudowy utraconej części gospodarstwa. Przywróćmy im siłę oraz wiarę, że dobro powraca.
Ostatnie dni są bardzo ciężkie ponieważ w utraconą część, gdzie znajdowało się bydło, codzienną pracą wkładano kawał serca. Ta tragedia pozostanie z nimi do końca, dlatego rodzina nie bardzo ma odwagę prosić o pomoc.
Dzięki rodzinie, przyjaciołom oraz znajomym udało się ich przekonać do założenia zbiórki. Rodzina Kosakowskich nigdy nie przechodziła obojętnie obok ludzkich potrzeb. Jak tylko mogli wspierali rodzinę i znajomych w potrzebie oraz angażowali się w sprawy społeczne w gminie/powiecie. Teraz sami potrzebują pomocy, ponieważ chcą wrócić do normalności i odbudować utraconą część gospodarstwa.
W obliczu tragedii jaka ich spotkała, apelujemy do wszystkich ludzi dobrej woli. Liczy się każdy gest, nie tylko finansowy ale także materialny m.in w postaci narzędzi.
W związku z dochodzeniem na chwilę obecną stan strat i realnego uposażenia w budynku garażowym jest nieznany, ponieważ ustalane są szkody.
Zachęcamy do wsparcia rodziny, aby udało im się poczuć że nie są sami w tych trudnych chwilach.
W kwestii narzędzi/materiałów info pod numerem 603 436 852.
O pożarze w mediach:
https://olsztyn.tvp.pl/75274680/pozar-stodoly-w-galinach-zginelo-30-cielat
https://tvn24.pl/olsztyn/galiny-ogien-calkowicie-strawil-stodole-zginelo-30-cielat-7717777
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Tom Kubista
Sorry to hear of your misfortune. I wish you all the best for the future.
Asia
Monia, uściski dla Was! Asia Witkowska
Ignacy Zych
Myślimy o Was.
Robert Zych i Ignacy Zych
Trzymamy kciuki Robert Zych
Jack Wolfskin
Każdy ma coś, co może dać innym...