Gdyby nie psy na łańcuchu, zostałyby zabite i sprzedane na mięso. Zaalarmowana została fundacja, która wraz z policją odebrała zwierzęta - psy i cztery króliki. Właściciel zrzekł się praw do zwierząt.
Króliki były trzymane jak to na wsi, w drewnianej konstrukcji. Do jedzenia miały tylko siano, które jednocześnie służyło jako podłoże, na które się załatwiały. Wody również nie można było się dopatrzeć.
Wszystkie cztery króliki to młode, dorosłe samice. Jedna z nich waży ponad 6kg!
Na pierwszy rzut oka nic im nie jest, głównie mają podrapane i brudne uszy, co świadczy zapewne o świerzbowcu.
Nie przemyśleliśmy przygarnięcia ich. Nie mamy miejsca, nie stać nas na ich badania i profilaktykę oraz na utrzymanie - takie wielkie króliki jedzą ogromne ilości jedzenia!
Aby doprowadzić je do porządku musimy:
➡️ Zrobić badania krwi i bobków 80zł x4 = 320zł
➡️ Wyleczyć świerzba - 100zł x4 = 400zł
➡️ Wykonać kastracje - 350zł x4= 1400zł
➡️ Zaszczepić - 100zł x4 = 400zł
Do kwoty zbiórki dodaliśmy także 1000zł na zakup ziół. Na pokładzie mamy 7 hodowlańców i 4 miniaturki.
Błagamy o pomoc! 🙏🏻
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Artur Rosiński
Mam nadzieję , że króliki znajdą nowy dom ;)
Klaudia
🐰❤️