Zbiórka Na przetrwanie stycznia - zdjęcie główne

Na przetrwanie stycznia

16 991 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciły 333 osoby

Fundacja Koty u Beaty to kontynuacja kilkudziesięcioletniej działalności na rzecz kotów prowadzonej przez Dt Koty u Beaty, którego niektóre działania od 6 lat można śledzić na fb, aktualnie na stronie o nazwie "Fundacja Koty u Beaty".


Pod opieką fundacji znajduje się obecnie 50 kotów uratowanych z różnych, zazwyczaj koszmarnych miejsc, gdzie nie powinien przebywać żaden kot, a którym fundacja zapewnia obecnie życie w warunkach domowych. 

Dodatkowo wspierane są dwa bardzo potrzebujące pomocy miejsca, gdzie przeżycie ok. 50 kotów uzależnione jest od naszej pomocy w zapewnieniu karmy, a w jednym  z tych miejsc również żwirku.

Wszystkie koty, które trafiły pod opiekę fundacji były zaniedbane, chore, a niektórym dosłownie cudem udało się uratować życie.

Wiele z nich było skrzywdzonych przez ludzi, wyrzuconych na ulicę, do śmietnika, wywiezionych na działki, gdzie dziczały i nie sterylizowane rozmnażały się, przez co na świat przychodziły kolejne pokolenia kociąt, które rodziły się tylko po to, żeby wkrótce umrzeć w męczarniach.

Wielu Podopiecznych zostało uratowanych z koszmarnych miejsc, gdzie albo koty były traktowane jak zbędne śmieci, albo żyły w takich warunkach, gdzie były żywione resztkami jedzenia i dosłownie taplały się we własnych odchodach, na dodatek nękane chorobami.


Wielu Podopiecznych uratowanych jest ze wsi, gdzie wciąż sytuacja kotów jest tragiczna.

Niewidoczne żyją w zakamarkach wiejskich gospodarstw, gdzie ich zadaniem jest oczyszczanie terenu z gryzoni.

Nikt nie dba o ich sterylizacje/kastracje, nikt ich nie karmi i nikt nie widzi ich nieszczęścia.

Nękane głodem, wyniszczone pasożytami, sponiewierane do granic możliwości żyją krótko nie doczekawszy się pomocy weterynaryjnej, a ich miejsce zajmują kolejne pokolenia, które spotyka ten sam okrutny los.

Uratowanie życia tych tak strasznie skrzywdzonych przez los , a także ludzi kotów wymaga ogromnego nakładu środków finansowych, ale też wielkiego zaangażowania w opiekę, w leczenie, podawanie leków, często czuwanie po nocach, co wiąże się z notorycznym niedosypianiem i przemęczeniem, tym bardziej, że fundacja nie zatrudnia pracowników.

Osoba, która fundację powołała do życia od kilkudziesięciu lat nie dopuszcza do rozmnażania kotów. Wszyscy Podopieczni są sterylizowani/kastrowani oraz prowadzi działalność edukacyjną w tym zakresie.

Fundacja ma swoją siedzibę w małym miasteczku, ale od wielu lat wcześniejsze działania dt były prowadzone w małym miasteczku, ale też w wielu wsiach oddalonych w promieniu ok. 25 km.

Cały czas prowadzona jest działalność adopcyjna i pierwsze adopcje sięgają lat osiemdziesiątych, a łącznie nowe domy znalazły setki kotów.

Pomimo tak licznych adopcji fundacja ma pod opieką kilkanaście kotów, które nowych domów nie znajdą. Są to koty starsze, niektóre przewlekle chore, niektóre z powodów behawioralnych nie są adopcyjne.

Wśród nich znajduje się też niepełnosprawna kotka Gryzia, która wymaga ogromnego zaangażowania opiekuńczego.

Cały czas są czynione starania w kierunku poszukiwania nowych domów dla tymczasowych Podopiecznych, jednak o dobre nowe domy jest coraz trudniej i niektóre koty spędzają u nas kilka miesięcy, a nawet ponad rok  zanim znajda nowych opiekunów.


Nowo powstała fundacja nie ma żadnej dotacji, nie ma sponsorów.

Nie otrzymujemy karmy, żwirku, środków czystości, środków dezynfekcyjnych z żadnych firm.


Mamy tylko Was, czyli ludzi  o dobrych sercach, którym los zwierząt nie jest obojętny.

Tylko dzięki Twojej pomocy będziemy mogli przetrwać, zapewnić kotom utrzymanie, m. in. karmę dobrej jakości, która niezbędna, aby koty wracały do zdrowia.

Z całego serca dziękujemy za pomoc wszystkim Osobom, które dorzucą Grosik do zbiórki dzięki czemu będzie możliwe nasze pomaganie kotom.

Prosimy też o moc dobrej energii, a podarowane Dobro, niech wraca do Ciebie po stokroć.


Polecamy też naszych Podopiecznych do adopcji.

Wszyscy nasi Podopieczni są badani, wielokrotnie odrobaczani, szczepieni, maja założone książeczki zdrowia, korzystają w kuwety.

Aktualnie wszyscy ( oprócz dwóch chorych kotek) są po zabiegach sterylizacji/kastracji.


P.s. Od kilku lat pod opieką Dt Koty u Beaty znajdują się też trzy psy, którym  zapewniamy karmę i opiekę weterynaryjną. 


Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    04.02.2023
    04.02.2023

    Dużo zdrówka dla naszej kochanej Gryzi

  • Rafal - awatar

    Rafal

    20.01.2023
    20.01.2023

    Powodzenia!

  • Ewa Adamek - awatar

    Ewa Adamek

    14.01.2023
    14.01.2023

    Na pomoc zwierzętom

  • JaninaC - awatar

    JaninaC

    10.01.2023
    10.01.2023

    Dla wszystkich kotkow moc dobrych mysli a szczegolnie dla Gryziuni ktora skradla moje serce i chorej Grusi by dostala dobre wiesci❤💗 i pozdrowienia dla p. Beatki🥰

  • Aleksandra Szlapa - awatar

    Aleksandra Szlapa

    09.01.2023
    09.01.2023

    Dziękuję za Pani pracę :)

16 991 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciły 333 osoby

Wpłaty: 333

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1 000
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Anna Konczyńska - awatar
Anna Konczyńska
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij