Edycja (28.03.): Jesteśmy po konsultacji okulistycznej. Wykonano usg oka. Niestety nie mamy dobrych wieści... Oko jest w złym stanie. Nie jest do uratowania... Zalecono usunięcie. Załączam opis badania. Do czasu operacji mam podawać mu leki do oka. Musimy wykupić recepty. Bardzo boimy się narkozy i operacji, bo wiemy jak źle czuł się po poprzedniej. Musimy sprawdzić czy na pewno nie ma żadnych przeciwskazań do przeprowadzenia operacji. Fifek nie jest już młodym psem. Wczoraj do usg oka został poddany sedacji. Później bardzo źle się czuł, piszczał, mruczał, wymiotował, nie chciał nic jeść ani nawet pić wody, nie mógł znaleźć sobie miejsca. Nam domownikom pękały serca, gdy słyszeliśmy w jego głosie cierpienie 💔 Zwiększyłam cel zbiórki, bo koszta niestety cały czas rosnął. Wczorajsza wizyta wyniosła 365 zł (załączam fakturę), muszę wykupić mu jeszcze leki i sprawdzić czy na pewno może być poddany narkozie i operacji. A później zorientować się ile będzie kosztowała operacja.... Dlatego nadal prosimy Was o pomoc🙏
Edycja(24.03): Jesteście wspaniali! 💗 Udało się nam osiągnąć dotychczasowy cel zbiórki! ❤️ Bardzo dziękujemy! Zobczymy co będzie dalej, po wizycie u okulisty... Być może cel zbiórki zostanie zwiększony...
-----------------------------------------------------
Długo zastanawiałam się czy zrobić tą zbiórkę... Bo głupio mi prosić o pieniądze na leczenie psa. Niejednokrotnie wspierałam zbiórki na leczenie innych osób czy zwierząt lub zakładałam zbiórki na pomoc bezdomnym psom, które stanęły na mojej drodze. Tym razem chciałabym poprosić o pomoc w leczeniu oka jednego z moich psów. Skyfall (Fifek) został znaleziony przez nas 9 lat temu w lesie. Leżał nieruchomo pod drzewem. Ktoś okropny i bezduszny wyrzucił do lasu na pewną śmierć niewidomego psa 😪Na szczęście trafił na nas i znalazł u nas kochający i odpowiedzialny dom. Niestety ponad 3 lata temu coś stało się z jego okiem. Oko łzawiło, było wysadzone, sprawiało ból. Po żmudnym i kosztownym leczeniu, które nie przyniosło efektów oko musiało zostać usunięte. Niedługo po usunięciu oka Fifek dwukrotnie przeszedł silne zapalenie uszu. W międzyczasie chorowały inne z moich psów, na każdą diagnostykę i leczenie trzeba wydawać nie małe sumy. Ale zawsze jakoś sobie z tym radziłam, nigdy nie prosiłam o pomoc innych. Natomiast około 3-4 tygodnie temu Fifka drugie oko zmieniło się. Zaczęło łzawić, pojawiły się w nim dziwne brązowo- czerwone plamy. Pojechaliśmy do gabinetu weterynaryjnego. Usłyszeliśmy że w oku znajdują się owrzodzenia i jego rogówka się rozpływa. Dostaliśmy leki do oka na 2 tygodnie i zalecono nam wizytę u okulisty, żeby okulista zdecydował co dalej, czy oko da się uratować czy kolejne trzeba będzie usunąć 😪 (czego bardzo bym nie chciała, bo wiem jak czuł się po pierwszej operacji ale jeśli nie będzie innego wyjścia, będę musiała się na to zdecydować). Udało mi się zapisać Fifka do okulisty na najbliższą środę (27 marca) w Siedlcach. Raz w miesiącu przyjmuje tam okulista. Koszt wizyty to 250 zł plus badania. Niestety aktualnie moja sytuacja finansowa nie jest dobra, bo pracuję tylko na 1/2 etatu do końca tego miesiąca. Oprócz Fifka mam na utrzymaniu też 3 inne psy. Wszystkie moje psy były kiedyś bezdomne. I znalazły u mnie kochający dom. Są dla mnie jak dzieci. Bardzo je kocham i dbam o nich jak umiem najlepiej. Wszystkim muszę zapewnić karmę, szczepienia, środki przeciwpasożytnicze itp. Nie chce żeby im czegoś zabrakło. Pomagają mi również rodzice, bo inaczej nie dałabym rady. Ale nie mogę zwalać wszystkiego na nich. Dlatego bardzo proszę o pomoc w zebraniu środków na najbliższą wizytę u okulisty z Fifkiem. W tym miesiącu wydałam prawie 300zł na leczenie i diagnostykę. Nie wiem natomiast co będzie dalej, jaka będzie diagnoza i zalecenia. Być może zostanął zlecone dalsze badania, bo Fifek nie jest już młodym psem. Po wizycie o wszystkim poinformuję i być może zwiększe zbiórkę. Jeśli ktoś ma możliwość bardzo prosimy o wspracie 🙏🙏🙏 Wiemy jak każdemu jest teraz ciężko, ale być może trafi się ktoś kto jest w stanie nam pomóc, na pewno w przyszłości się odwdzięczymy i pomożemy innemu potrzebującemu💗 Jeśli ktoś chciałby wiedzieć coś więcej to proszę do mnie śmiało pisać. Myślę, że udało mi się w skrócie opowiedzieć naszą historię. Do zbiórki załączam zdjęcie Fifka po usunięciu pierwszego oka, zdjęcie paragonów z ostatnich wizyt oraz wyniki badań krwi.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!