Fundacja "Nasza Szkapa"
Metamorfozy zawsze cieszą. Jednak droga, jaką przebył od wykupienia Bartek, wzrusza do łez... Okazał się koniem nie tylko o wyjątkowej urodzie, ale także wspaniałym charakterze!
Bez imienia, bez historii, bez szansy na jutro. Bo "on w mięsie", więc bilet do rzeźni został już wystawiony.
Kiedy pojechaliśmy zabezpieczyć Mimi zaliczką, do stajni handlarza właśnie trafił nowy koń. Przerażone oczy, wytarty ogon, łańcuch na nosie...
Nie da się uratować wszystkich, jednak wierzę, że te, które spotykam, nie pojawiają się bez przyczyny na mojej drodze... Kiedy smutnym lub przestraszonym wzrokiem patrzą na mnie, wiem, że jestem ostatnią osobą, która może jeszcze coś zmienić. Bo jutro nie nadejdzie, jeśli pozwolę sobie na bezczynność.
Zimą wiele koni staje się "darmozjadami" - bezrobotne stoją w stajniach i szopach, jedząc i generując straty. Bo sezon dopiero się zacznie. I w szkółkach jeździeckich, i na wsiach czy w lesie.
Bartek. Już go nazwałam. Chcę, żeby miał imię... Żeby nie umarł anonimowy. Przynajmniej dla mnie stał się centrum wszechświata. Chociaż na chwilę. Zanim te przerażone oczy zamkną się po raz ostatni.
A może jego historia będzie jeszcze miała szczęśliwe zakończenie...?
Metamorfozy zawsze cieszą. Jednak droga, jaką przebył od wykupienia Bartek, wzrusza do łez... Okazał się koniem nie tylko o wyjątkowej urodzie, ale także wspaniałym charakterze!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki
malaga
Trzymam kciuki!
Anonimowy Darczyńca
:-)
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia
Anonimowy Darczyńca
Poszło :-)