Fundacja "Nasza Szkapa"
Kiedy już miała zapewniony dom w Brygadzie NS, kiedy powstała specjalnie dla niej zrobiona orteza, kiedy poruszyła serca tak wielu ludzi... Donka trafiła pod nasze skrzydła zbyt późno.
Wychudzona, ze zdeformowanymi kopytami i odleżynami, których widok przeraża. Z uszkodzonym stawem, powodującym okropny ból. Z takim piętnem żyła dłuższy czas. Właściciel w końcu postanowił się jej pozbyć.
Handlarz zlitował się nad tym cierpieniem i skontaktował z nami. Szybka wymiana zdań przez telefon i jedziemy. Na miejscu działamy szybko. Pakujemy Donkę do przyczepy i przywozimy do gospodarstwa fundacji. Tutaj dopiero przyglądamy jej się bardziej.
Chociaż przyzwyczajeni jesteśmy do różnych widoków... ten jest prawie nie do zniesienia. Zresztą zdjęcia mówią same za siebie. Mamy doświadczenie w trudnych przypadkach. Warto tu wspomnieć na przykład o Skadi, która przeżyła swoistą metamorfozę. Dzięki współpracy zaprzyjaźnionych organizacji i zacięciu Brygady NS Skadi chodzi dziś jak normalny koń, a jeszcze 8 miesięcy temu wiele klinik z całego świata sugerowało eutanazję klaczy.
Mamy nadzieję, że i tutaj efekt leczenia oraz rehabilitacji będzie równie dobry. Aby jednak była na to szansa, potrzebujemy Twojego wsparcia. Tutaj każdy dzień utrzymania to setki złotych. Specjalistyczne opatrunki i zabiegi pochłaniają fundusze w zastraszającym tempie.
Donka jest już u nas (chociaż na kredyt, bo czas na zapłacenie za nią mamy do piątku), ale to dopiero początek jej nowej drogi. Zrehabilitujmy się też my, ludzie, w jej oczach. Niech człowiek nie będzie dla niej tylko źródłem i przyczyną cierpienia.
Wbrew wszystkiemu... Donka jest pogodnym koniem. Donośnym rżeniem oznajmiła wszystkim przyjazd do gospodarstwa fundacji "Nasza Szkapa". Ma apetyt. Spaceruje, sama też wstaje po odpoczynku. To nie jest czas na śmierć.
Kiedy już miała zapewniony dom w Brygadzie NS, kiedy powstała specjalnie dla niej zrobiona orteza, kiedy poruszyła serca tak wielu ludzi... Donka trafiła pod nasze skrzydła zbyt późno.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
czasami człek patrząc na zwierzęce cierpienia zastanawia się -do czego dąży ten świat?
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia Kochana
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia w zdrowiu!!!
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki :)
Monika Nita
Trzymam kciuki malutka.