Fundacja "Nasza Szkapa"
Wiemy, że są nierówne walki, które nie sposób wygrać. Tak też się stało tym razem. Kolibotek nie dał rady. Zasnął... Wiemy, że wróci albo spotkamy się tam, po drugiej stronie... jednak dziś okrutny żal rozrywa serca...
Czasami jest tak, że z dnia na dzień znika cały znany świat... I nie ma już niczego poza przerażeniem. Historia Kolibotka jest strasznie smutna od samego początku. Bo coś naturze poszło nie tak. Miał być pięknym arabem, a wyszedł niepozorny konik z "parkinsonem". Kolibotek trzęsie się, odkąd sięga pamięcią. Nie zna normalnego życia.
Był "niewyględny", więc wylądował z ciemnej komórce. Żeby sąsiedzi go nie widzieli. Żeby nie było obciachu. Ale że trzeba było darmozjada karmić, to w końcu właściciel zdecydował się go sprzedać... do szkółki jeździeckiej. Obiecywał, że Kolibotkowi przejdzie. Że będzie jeszcze pełnowartościowym wierzchowcem...
Oczywiście nic się nie zmieniło... Kolibotek dalej się kolibotał. W końcu i szkółka postanowiła go sprzedać. Pojawił się w ogłoszeniach i wypatrzyła go nasza koleżanka. Poprosiła o pomoc. A my nie mogliśmy odmówić w tej sytuacji. Właścicielka - kiedy dowiedziała się, że dzwonimy z "Naszej Szkapy", zdecydowała się oddać konika za darmo. Musieliśmy jedynie pokryć koszt transportu. Tak Kolibotek trafił do naszego gospodarstwa w 2010 roku.
Bardzo szybko znalazł dom adopcyjny. Chyba swoim charakterem ujął nowych Opiekunów. Jednak czas płynie, a realia się zmieniają... Kolibotek musiał opuścić swoją rodzinę. Teraz zbiera grosiki na opłacenie rachunku za transport, wizytę weterynarza i na paszę na zimę. Bo Kolibotki potrzebują witamin, żeby wspierać chory układ nerwowy...
Prosimy... Pomóż! Wesprzyj małego, chorego konika, z którego los po raz kolejny zadrwił...
Wiemy, że są nierówne walki, które nie sposób wygrać. Tak też się stało tym razem. Kolibotek nie dał rady. Zasnął... Wiemy, że wróci albo spotkamy się tam, po drugiej stronie... jednak dziś okrutny żal rozrywa serca...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Domi Kuczyńska
Na zdrowie Kolibotku!