Fundacja "Nasza Szkapa"
Maluszek zawiera przyjaźnie :)
Maluszek ma zielone oczy.
Jeszcze widzi. Jeszcze żyje.
Maluszek nie dostał od losu szansy. Chociaż może? Znalazła go Dobra Dusza. Zawiozła do lecznicy. Usłyszała, że i tak zdechnie.
Ale Maluszek żyje.
Odebraliśmy telefon z rozpaczliwą prośbą. Czy przyjmiemy. Czy pomożemy.
Jak nie przyjąć Maluszka...?
Od razu zawieźliśmy go do lecznicy z prawdziwego zdarzenia. Gdzie się leczy zwierzęta. Gdzie pracują ludzie, którym zależy. Okazało się szybko, że wcale nie koci katar jest problemem. Nie jest problemem białaczka. Maluszek ma okrutny stan zapalny w pyszczku. Bo w dziąśle jest dziura. Taka do kości.
Niestety musieliśmy zostawić Maluszka w szpitaliku. Od razu trafił pod kroplówkę (z powodu skrajnego odwodnienia). Rozpoczęto też leczenie.
Maluszek nie jest bohaterem bajki ani gry. Nie będzie miał drugiej szansy. Nie będzie restartu.
Pomożecie ratować to kocie dziecię?
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Natasza
Pomagamy Ci, maleństwo. Będzie dobrze <3
Ines
Trzymaj się mały
Kociara
Powodzenia maleństwo <3
Marta Król
Trzymaj się malutki :*
Marta R.
Powodzenia koteczku! Wierze ze sie uda !