Ma wyjątkowe imię - Naserien. Mało kto potrafi powtórzyć z pamięci, jeśli dopiero ją poznał.
Nie ma oka. Zagłębienie w jego miejscu wygląda upiornie. Często powoduje na twarzach (widzących jej głowę po raz pierwszy) ludzi grymas obrzydzenia.
Choruje na "klaustrofobię" - wszelkie nieduże pomieszczenia powodują atak tak silnej paniki, że kilka razy otarła się już o śmierć.
Poza tym kiepsko biega (a nie po to są hodowane folbluty, żeby nie biegały) i ma ogromny dystans do obcych.
Kiedy drapię ją w okolicy kłębu - traci równowagę i potrafi się nawet przewrócić, bo tak bardzo się nadstawia do pieszczot.
Jak jest śpiąca - kładzie głowę na moim ramieniu i czuję rosnący nacisk.
Przy czyszczeniu kopyt zawsze rozciąga się, jakby tylko na ten moment czekała...
Naserien jest jedyna w swoim rodzaju. 100% księżniczki w księżniczce. Jednak (jak wszystkie bajkowe bohaterki) musiała swoje w życiu wycierpieć. Skutkiem tego do dziś boryka się z chorobą wrzodową. Kto miał "przyjemność", ten wie, jak bardzo utrudnia to życie. Nieleczone wrzody mogą prowadzić nawet do śmierci.
Właśnie zbliża się pora, kiedy Naserien powinna "przejść przegląd" weterynaryjny. Musi odwiedzić ją stomatolog, musimy zrobić gastroskopię, żeby sprawdzić, czy potrzebne jest dalsze leczenie. Naserien też wymaga specjalistycznych pasz o jak najniższej zawartości cukru.
Czy początek roku to dobra okazja, żeby zrobić coś dobrego dla zwierzaka, który już od urodzenia (wtedy ktoś przypadkiem uszkodził Naserien oko) miał pod górkę?
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Piotr Paweł Łukasiuk
Szkoda konia :(
Danuta
Zdrowiej Piękna
Mada
Zdrówka koniczkowi 😍