"Tylko ludzie wiedzieli , czym jest piekło, byli znawcami w tej dziedzinie. Zastanawiałam sie wtedy czy piekłem są ludzie."
Saba poznała smak piekła i jej piekłem z całą pewnością był człowiek :( Jej dotychczasowe życie, to żałosna i pełna bólu wegetacja w pobliżu domu, w którym mieszkał jej "właściciel".
Jak bardzo trzeba nie mieć serca by pozwolić psu na dojście do takiego stanu? Patrzeć jak psa jest coraz mniej i mniej..jak zanikają mięśnie, żebra stają się coraz wyraźniejsze. Widzieć skórę pokrytą świerzbem i nie dostrzec, że żywa istota cierpi.. Był ciasny kojec i buda, ale zabrakło ręki, która napełni miskę, zabrakło odruchu człowieczeństwa wśród ludzi.
Saba jest w stanie skrajnego zaniedbania i zagłodzenia. Zwierzę nie przeżyłoby bez naszej pomocy kolejnych tygodni a może nawet dni. To obraz nędzy i rozpaczy. Obolała , przyklejona do żeber skóra i wierne oczy ,patrzące ufnie i pytające czy jeszcze warto żyć.
Życie to ból i głód..walka o przetrwanie i niespokojny głodny sen. Życie to chwiejne kroki na osłabionych łapach i ostatnie okruszki nadziei, że ktoś się pochyli.. Tak długo nikt tego nie zrobił.
Nikt nie widział...Często dobre sąsiedzkie układy są ważniejsze. Ludzie wyrzucają obrazy ze swojej świadomości. A może liczą na to, że kogos innego to poruszy :( I tak mijają dni, miesiące lata. Saba ma ich 6-7. Jak długo ciągnie sie już jej ciche cierpienie? Nie wiemy. Ale kacheksja (wyniszczenie organizmu) to proces długotrwały i dochodzi do niego w wyniku ogromnych zaniedbań. Zanik mięśni, silna anemia, wysoka leukocytoza..
Dziś ją dostrzeżono. W piekle pojawił się Człowiek. Ktoś sie nad nią pochylił, popłynęły słone łzy osoby zgłaszającej, potem dołączyły nasze i wszystkich obecnych..
Saba jest już bezpieczna w troskliwych rękach specjalistów. Łapczywie rzuca się na podawaną w małych ilościach karmę :(
Teraz będzie już tylko lepiej kochanie. Pokażemy ci, że świat jest piękny a piekło zniknie za mgłą pozytywnych przeżyć. Musisz tylko znaleźć w sobie siłę i walczyć razem z nami.
Pomożecie nam przywrócić Sabie wiarę w piękno życia?? Leczenie będzie długotrwałe i bardzo drogie. Łączne koszta szacujemy na 5000 zł. Czy wyjście z piekła jest tyle warte? Czy żyie Saby jest tyle warte? Naprawmy wspólnie jej potłuczone życie <3
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Dominika
❤
Katarzyna
Wracaj szybko do zdrowia piesku ❤
Iwona Davenport
Wracaj do zdrowia psinko 😘
Maria Żądza
Super, że są tacy ludzie i organizacje, które pomagają zwierzęta. Jednak to za mało! Przede wszystkim powinno zmienić się prawo i ludzie znecajacy lub zaniedbujacy swoje zwierzęta powinni bezwzględnie otrzymywać kary pozbawienia wolności, wysokie kary finansowe i dożywotni zakaz posiadania zwierząt. Nie możemy godzić się, żeby tacy dranie bezkarnie żyli wśród nas i krzywdzili kolejne zwierzęta
Jola
Serce się łamie, jak się widzi takie cierpienie do którego doprowadził pseudo człowiek.