Pilna operacja przepukliny Lusi

Witam serdecznie. Nazywam się Sylwia wraz z mężem i dwójką dzieci mieszkamy w Łodzi. Jesteśmy miłośnikami zwierząt razem z Nami mieszkają dwa szynszyle, dwa króliczki oraz dwie suczki o jednej z nich chciałabym Państwu przybliżyć historię.

Lusia jest 4.5 letnia suczka rasy Buldog Francuski od małego borykamy się z alergia pokarmowa, od szczeniaka kilka zmian karm do tego ciągle szukanie leków odczuleniowych gdy już udało nam się dzięki odpowiedniej diecie i lekom zwalczyć skutki alergii zdarzyl się nieszczęśliwy wypadek. Lusia w skutek skoku z łóżka uszkodziła sobie odcinek szyjny bądź piersiowy, początkowo ból występował przy dotyku bądź złej postawie aż myśleliśmy, że jest to chore gardło , az w sobotę tydzień temu Lusia przestała chodzic. Od razu udaliśmy się do weterynarza, otrzymała masę zastrzyków i leków aby przywrócić ja do jak najlepszej formy, wykonaliśmy badania krwi oraz prześwietlenie RTG. Wczoraj również wykonaliśmy tomografię komputerową trzech odcinków kręgosłupa, okazało się że Lusia ma dość dużą przepuklinę odcinka szyjnego która musi być pilnie usunięta. Nasza Lucynka jest dusza towarzystwa, kluską szczęścia z dnia na dzień całe to szczęście zgasło i widać w oczkach ten ból i prośbę o pomoc. W imieniu mojej rodziny i Lusi zwracam się do Państwa o pomoc każda złotówka jest dla Nas cenna, nie możemy patrzeć na te smutne oczęta oraz ból który się wydarza w momencie którym się urazi. My ze swojej strony staramy się dać z siebie jak najwięcej aby mogła korzystać z toalety znosimy i wnosimy, zapewniamy ciszę i spokój aby mogła wrócić do formy. 

Dzięki Państwu pomocy i zbiórce udało nam się uzbierać na tomograf w 16 godzin całą kwotę, wykonaliśmy go niezwłocznie kolejnego dnia mam nadzieję że i tym razem wspólnymi siłami uda nam się pomóc naszej psiej przyjaciółce 🩷

O postępach leczenia będziemy państwa informować 

Z góry dziękujemy za każdą złotówkę ❤️