Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Witam!
Jestem Jarek, jestem 21 letnim akwarystą z wielkim marzeniem, ale wszystko od początku gdy byłem jeszcze dzieckiem mój ś.p. Tato posiadał akwarium o pojemności 450 l w , którym zimowały jego ryb z oczka wodnego w ten sposób zasadził we mnie ziarenko pasji i miłości do tych cudownych istot .Na swoje pierwsze upragnione akwarium dostałem pozwolenie w wieku 9 lat gdy jako ministrant odłożyłem swoje pierwsze pieniądze z „Kolendy” . Było to akwarium o pojemności 60l oczywiste , że nie było to akwarium profesjonalne lecz już mogłem zacząć zdobywać doświadczenie i umiejętności w hodowli i rozmnażaniu ryb były to ryby żyworodne typu gupik, mieczyk , lecz moja pasja się rozwijała coraz bardziej i postanowiłem kupić kolejne akwarium już większe o pojemności 112l wtedy dorabiałem sobie roznosząc ulotki . W tym czasie już zacząłem myśleć o innych rybach takich, którym już trzeba zapewnić odpowiednie warunki do rozrodu były to zbrojniki niebieskie oraz skalary, początki były bardzo trudne podłamywało mnie gdy moje skalary już były na tyle duże do tego by zacząć składać ikrę, a tu nadal nic do czasu. Gdy Skalary po raz pierwszy złożyły ikrę byłem najszczęśliwszym czternastolatkiem na świecie ,lecz niestety nie doczekałem się młodych , ponieważ cała Irka spleśniał , ale nie załamywałem się podbudowało mnie miedzy czasie przyjście na świat małych zbrojników , których dochowałem się 32 sztuk ale co z nimi później zrobić , ale na szczęście tato wspierał mnie w pasji i miał kolegę , który prowadził sklep wędkarski i pytał się klientów czy ktoś by nie chciał udało się sprzedałem pierwsze swoje rybki. Skalarów również się doczekałem ale dopiero po wielu niepowodzeniach przyszły na świat maluchy których się dochowałem zaledwie sztuk 3 ,ale z każdym razem już było lepiej i tak powolutku uczyłem się z kolejnymi gatunkami ryb. Na dzień dzisiejszy posiadam 12 zbiorników w których hodowałem kilka gatunków ryb. No , ale niestety w ubiegłym roku tata zmarł i dom który wynajmowaliśmy już nie było możliwości kupić i moja mama wraz z siostrą musiały zmienić na mieszkanie w bloku a ja wraz z moją dziewczyną wyjechaliśmy za granice by zarobić na swoją przyszłość , moim marzeniem jest wrócić do ojczyzny i móc zająć się tym co kocham i tak abym mógł spokojnie żyć w naszym cudownym kraju. Niestety nie będę mógł tego robić dopóki nie będzie mnie stać na lokum i otwarcie legalnej hodowli ryb akwariowych. Jeżeli masz ochotę mnie choć trochę wspomóż będę prze szczęśliwy, każdy grosz jest tak samo cenny.Pieniądze chciałbym przeznaczyć na budowę niewielkiej hali przystosowanej specjalnie pod hodowle . Pozdrawiam i dziękuję!!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!