Ile takich historii już było… ile jeszcze będzie? Mamy nadzieję, że ta skończy się szczęśliwe. Konie w skupach wiedzą, co je czeka. Widać po niektórych strach, inne są obojętne, jeszcze inne patrzą z nadzieją, jakby mówiły URATUJ MNIE. Często po wielu latach pracy w jednym miejscu, nagle są wyrywane ze swojej rzeczywistości i wstawiane do punktu, w którym się je tuczy, albo tylko przetrzymuje do czasu, aż pojadą do rzeźni. Nikt nie daje im czasu na to, żeby zaakceptowały swój los, żeby miały szansę się przyzwyczaić. Konie to delikatne zwierzęta, instynktownie szukają wsparcia u swoich towarzyszy niewoli. Często przyjaźnie nawiązywane w takich miejscach trwają do końca życia. Mówimy o tych koniach, które udało się uratować. Wiele takich przyjaźni ocaliło kolejne życie. Czy uda się po raz kolejny? Pojechaliśmy po Oliwiera. Szczęśliwi, bo zdążyliśmy zebrać potrzebną sumę. To miał być radosny dzień. Na miejscu zobaczyliśmy Oliwierka, a tuż obok niego stał stary, bardzo spracowany konik. Starowinka o poczciwych oczach, patrzył na nas, z pewną nieśmiałością, jakby przepraszająco, ze tu jest, jakby wiedział, że ta sytuacja nas skrępowała. Patrzył ze smutkiem jak zabieramy Oliwiera. Nawet nie rżał, nie krzyczał za nim. Stał zrezygnowany i patrzył tym poczciwym wzrokiem, jakby mówił no trudno przyjacielu, życz mi powodzenia… oby umieranie nie bolało….Kon jest okuty do końca jeszcze pracował Pękło nam serce. Zapytaliśmy o cenę za jego życie. Wpłaciliśmy zaliczkę i mamy czas do wtorku, aby zebrać całość. Czy pomożecie uratować nam poczciwego staruszka?
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Grazyna Iwanow
Miejcie serce ludzie! Tylko kilka zlotych a sumienie i satysfakcja gwaranrowana. Ratujmy nasze piekne Polskie konie!