Zbiórka Zwrócona z adopcji Fiona - zdjęcie główne

Zwrócona z adopcji Fiona

3 015 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 78 osób

Z ogromnym żalem zawiadamiamy Państwa (a pisząc to zalewamy się łzami rozgoryczenia), iż dziś, bez wcześniejszej informacji, w godzinach popołudniowych, została przywieziona przez swoich opiekunów pod bramę schroniska staruszka Fiona...


Suczka 3 lata temu została adoptowana przez parę młodych ludzi. Byliśmy przeszczęśliwi, że wówczas, gdy wszyscy chcieli adoptować pieski w typie modnych ras (akurat byliśmy po interwencji w pseudohodowli) - zgłosili się do nas ludzie, którzy byli zainteresowani dorosłą, dużą sunią. Zostali wtedy wyniesieni przez nas i facebookowiczów na piedestał moralności i humanizmu…


Dlaczego Fiona została zwrócona? Info jakie dostaliśmy to takie, że sunia nie trzyma moczu, brudzi w mieszkaniu, w mieszkaniu śmierdzi i przyszło pismo z administracji budynku (dostaliśmy do wglądu) o nakazie usunięcia zapachów. Właściciel powołał się też na sąsiadów zgłaszających uciążliwe zapachy do sanepidu i mopsu. Pozostaje nam to przyjąć do wiadomości.


Opiekunowie psa zgłosili się do nas mailowo z chęcią zwrócenia Fiony jesienią 2017 roku. Wówczas sygnalizowali, że sunia cierpi na posterylkowe nietrzymanie moczu, leczona była syropem i hormonami, nie mają już siły sprzątać po psie, bo w domu pojawiło się dziecko, a psie pampersy Fiona miała sobie zdejmować. Po wymianie wiadomości przystali na nasze sugestie wykonania dodatkowych badań jak usg (wcześniej nie została zrobiona pełna diagnostyka) i konsultacji u innego weterynarza. Zgodzili się również z nami, że oddanie starszego psa na zimę do schroniska to skazanie go na cierpienie, jeśli nie na śmierć... oddaloną w czasie. Cieszyliśmy się, że Fiona dostała ponownie szansę.


Jest 11 czerwca 2018. Łagodna, spokojna sunia zostaje przewieziona szereg kilometrów, z innego miasta, bez wcześniejszego kontaktu z nami, bez przygotowania miejsca w schronisku takiego, które zminimalizowałoby cierpienie psychiczne i fizyczne psiaka. Dostajemy info, że właściciele szukali dla Fiony nowego domu, ale się nie udało.
Sunia zostaje oddana z książeczką zdrowia, bez badań (mają być dosłane - wiemy już, po rozmowie, że od ostatniego kontaktu w 2017 roku, nowych badań nie zrobiono...), bez karmy, bez leków, ale z dwoma miskami i informacją, że karma była kupowana we Włoszech. Pies ma w fatalnym stanie zęby, jakby przez ten czas adopcji nigdy nie widział weterynarza. Ech.


Zapytany właściciel-opiekun, czy chce poprawić los psa oddanego z kanapy do boksu, m.in. poprzez przesyłanie dobrej jakościowo karmy oraz postawienie w boksie schroniskowym domku, powiedział, że nie ma obowiązku, ale się zastanowi. Oczywiście, nie ma obowiązku, jak sam zauważył, w umowie adopcyjnej jest napisane, że ma tylko obowiązek odwieźć psa, co sumiennie wykonał. Dziękujemy !

Jak się czuje Fiona? Została umieszczona w boksie przy lecznicy na kwarantannie. Musimy ją obserwować. Na razie jest zagubiona, ale kontaktowa.

Szanowni Państwo, Ludzie o dobrym sercu i wysokiej moralności - pokażmy na czym polega CZŁOWIECZEŃSTWO. Prosimy Was o:
- dom tymczasowy/stały dla Fiony - najlepiej (i najwygodniej dla suczki) z ogrodem i bez schodów - pisz [email protected] - dzięki wsparciu Darczyńców zobowiązujemy się do utrzymywania psa (karma/wet)


- jeśli się taki dom nie znajdzie, to chcemy już teraz rozpocząć zbiórkę na:
*domek do boksu (musimy pamiętać, że po lecie kiedyś nastąpi zima! chcemy jak najlepszych warunków dla staruszki wyciągniętej z kanapy - a może już od dłuższego czasu nie spała na kanapie, bo mocz...). Gdyby Fionie się poszczęściło, zawsze w domku zamieszkać może inny potrzebujący psiak ze schroniska -  koszt elementów to ok. 2000 zł
*leczenie i leki - pies starszy musi być diagnozowany co najmniej raz na pół roku, a najlepiej co 3 miesiące (tak Wy opiekunowie seniorów w domach z pewnością robicie - dbacie o swoje zwierzaki!). Musimy zrobić świeże badania krwi, USG, konsultację nefrologiczną, urologiczną, stomatologiczną. Byłoby dobrze sprawdzić serce i co tam będzie potrzebne...! Tym samym, trudno ocenić nam dokładne koszty wszystkich badań, jakich będzie wymagała Fiona. Konsultacja pojedyncza kosztuje do ok. 150 zł, a leki i badania, powinny się zamknąć w kwocie do 1000 zł.
*na zbiórce, jak zawsze u nas, będą publikowane faktury kosztowe

WAŻNE! Po przeczytaniu prosimy o kulturę wypowiedzi. Chcemy pomóc Fionie. Mamy łzy w oczach, upadłą wiarę w ludzi, ale nienawiść niczego nie buduje.

PS. A JAK WY RADZICIE SOBIE Z PROBLEMAMI ZDROWOTNYMI SWOICH ZWIERZĄT?

Na grupie https://www.facebook.com/groups/fotokorabiewice/ będziemy starali się puszczać więcej regularnych info o Fionie.
*Pełne info dla Darczyńców: www.schronisko.info.pl/nakarm-zwierzaka
------------------
Koszty:

1. Badania krwi 65zł (15 czerwca)


2. Postawiony domek 1700zł(28 czerwca)


3. Mocz,USG, leki (maść i propalin)
4. Nowa krew

Aktualizacje


  • Schronisko w Korabiewicach - oficjalna strona - awatar

    Schronisko w Korabiewicach - oficjalna strona

    05.02.2019
    05.02.2019

    Bardzo dziękuję za przekazaną pomoc! Fiona nadal przebywa w schronisku. Niestety nikt nie chce jej adoptować, jest więc pupilką lecznicy schroniskowej, kradnie pracownikom i wolontariuszom kanapki;).
    Obecnie zbieramy na opiekę wet w 2019 roku. W 2018 wydaliśmy na nią ponad 160 tys zł. To są pieniądze od Was - super Darczyńców! Każda wpłata jest więcej niż potrzebna! pomagam.pl/pozwolzyc2019

    Zdjęcie aktualizacji 25 643

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    14.06.2018
    14.06.2018

    Nie można być dobrym człowiekiem myśląc tylko o swojej wygodzie...

  • Knglt - awatar

    Knglt

    14.06.2018
    14.06.2018

    Bedzie dobrze!

  • Karolina - awatar

    Karolina

    13.06.2018
    13.06.2018

    Biedna psina. Szczęścia😑

  • Jaga - awatar

    Jaga

    12.06.2018
    12.06.2018

    Powodzenia dla wszystkich pomagających potrzebującym zwierzakom - obyście mogli z radością obserwować efekty Waszego oddania sprawie :-*

  • Kay M Czepli-George - awatar

    Kay M Czepli-George

    11.06.2018
    11.06.2018

    Trzymam mocno kciuki za Fione i mam nadzieje ze szybko znajdzie bardziej odpowiedzialna i kochajaca rodzine. Tule ja mocno i szepcze do uszka ze jest wspanialym pieskiem

3 015 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 78 osób

Wpłaty: 78

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Ewa Romanów - awatar
Ewa Romanów
100
BETKA - awatar
BETKA
35
Jagoda - awatar
Jagoda
50
Kaya Szulczewska - awatar
Kaya Szulczewska
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
MSz. - awatar
MSz.
200
Kasis - awatar
Kasis
5
Knglt - awatar
Knglt
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij