Nazywam się Tetiana Gudym. Jestem Ukrainką, ale mieszkam i pracuję w Polsce od 10 lat. U mojej 16-letniej córki Oleksandry (Saszy) anoreksja. Już 3,5 roku walczy z nią. Za ten czas była 5 razy w szpitalu, spędziła tam ponad rok w sumie - i niestety choroba nie odpuszcza. Tym razem zdecydowałyśmy spróbować ośrodek specjalistyczny, co jest odpłatne. Sasza tam już drugi miesiąc. Niestety od rozpoczęcia wojny w Ukrainie stan córki się pogorszył, tata jest w Ukrainie, i to dodaje jej dużo lęku. Jest niezbędny trzeci 4-tygodniowy turnus. W ośrodku dziecko poza leczeniem anoreksji dostaje intensywne wsparcie psychoterapeutyczne. A mi już się skończyli pieniędzy odłożone na ośrodek. Kosztuje taki turnus 13 500 złotych.
Będę ogromnie wdzięczna za wsparcie finansowe, daje to nadzieje na postępy ku zdrowiu Saszy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!