Tiko 4.03.2025 przeszedł operację. Badanie RTG tuż przed wskazało, że pilnego zabiegu wymaga kolano lewe, które miało prawie zerwane więzadło... Była to ostatnia chwila na wykonanie procedury i na szczęście udało się zapobiec większym szkodom.
Faktura do zapłaty to 1944 zł – za zabieg. Do tego dochodzą koszty paliwa i wizyt przy wożeniu na kontrolę, a także koszty żywienia, suplementacji, dodatkowej opieki – Tiko przez 8 tygodni jest unieruchomiony i musi siedzieć w klatce kennelowej, pod praktycznie stałą kontrolą.
Jest wynoszony tylko na siku i kupę, nie moze spacerować czy skakać, bo drugie kolano jest w kiepskim stanie, więc nie powinien go przeciążać... Po 8 tygodniach okaże się, czy je również trzeba operować. Pomożecie w uzbieraniu środków na jego utrzymanie i leczenie?
------
Tiko to pies w typie chihuahuy i pinczera miniaturowego. Trafił pod opiekę fundacji po tym, jak drugi raz stracił dom – raz z powodu ataku na dziecko, a drugi, bo nie dogadywał się z psem. Jakiś czas szukał domu, jednak nie znalazł się dla niego odpowiedni opiekun, który temperament weźmie na serio, mimo rozmiarów. Ostatnio jednak wstrzymaliśmy jego adopcję z uwagi na to, że niepokoił nas sposób, w jaki Tiko chwilami kulał.
Zabraliśmy go do lekarza weterynarii przyjmującego w mieście oddalonym o 200 km, bo chcieliśmy mieć pewność co do diagnozy. Potwierdziły się nasze obawy – Tiko w obu łapach ma zwichnięte stawy udowo-rzepkowe, przy czym prawa łapa ze zwichnięciem w III stopniu nadaje się do natychmiastowej operacji. W przeciwnym razie grozi mu też zerwanie więzadeł, które są znacznie rozciągnięte. Bo problem Tiko istnieje prawdopodobnie od urodzenia, a on sam nauczył się chodzić tak, aby go nie bolało...
To stwarza poważnym problem, bo Tiko się nie oszczędza. Nie powinien skakać ani chodzić po schodach, tymczasem jest psem bardzo skocznym, aktywnym, biegającym, wszędzie go pełno. Każdy skok to ryzyko pogorszenia jego stanu... I znaczne utrudnienie w rehabilitacji po zabiegu, która będzie trwała 8 tygodni i wiąże się ze znacznym ograniczeniem jakiegokolwiek ruchu.
Operacja jest zaplanowana na 4 marca, aby nie ryzykować pogorszenia stanu Tiko. Wstępnie będzie kosztowała 2000 zł, o ile będzie dotyczyć tylko jednej łapy i nie wystąpią komplikacje... Do tego opieka pozabiegowa, wizyty kontrolne, leki, suplementy i zupełnie prozaiczne rzeczy, jak choćby podkłady czy legowiska do wymiany, bo Tiko źle znosi zamknięcie w klatce, a będzie musiał w niej przebywać, aby nie zepsuć efektów operacji... Czy pomożecie nam poprawić stan i komfort Tiko, aby mógł potem szukać dobrego, świadomego domu?
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Paulina
Trzymam mocno kciuki za dalsze leczenie i rehabilitację <3
Ania,Andrzej i Dunaj
Dziękujemy Lidce i wszystkim wolontariuszom za trud i poświęcenie.Tak trzymać!!!!
FUNDACJA "ALTERNATYWA DLA ZWIERZĄT" - Organizator zbiórki
Dziękujemy <3