Ewelina Matalewska
Wszystkim Wam, wspaniałym Ludziom, którzy wsparli naszą zbiórkę, życzymy zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia w gronie bliskich! Wasze dobre serca do teraz podtrzymują nas przy duchu - kolejne duże zamówienie z apteki zrobiliśmy przed świętami i nadal korzystamy z tego, co nam przysłaliście, mimo że babcia nie ma świadomości, myślę, że czuje Waszą dobroć. Niech Pan Bóg Wam błogosławi!







Mam na imię Ewelina i mam 30 lat. Zbieram pieniądze dla mojej 87-letniej Babci, którą opiekuje się moja mama na zmianę z opłacanymi przez nią opiekunkami. Babcia w kwietniu 2017 roku dostała udaru, który spowodował całkowity paraliż, uniemożliwił jej mówienie i spowodował, że nasze życie przewróciło się do góry nogami. Obecnie borykamy się z gronkowcem złocistym, szukamy specjalistów, którzy pomogą nam w leczeniu (lekarz na NFZ udziela wyłącznie teleporad) i lekarstwa, które zatrzyma rozwój choroby.


Koniak
Dużo zdrowia, siły i wytrwałości dla babci i całej rodziny ;)