FUNDACJA HELP HORSES
Ta noc była ciężką. Miga ( klacz ze zrebakiem i astma w ciazy odebrana interwencyjnie ). Miała silne boleści brzucha najpewniej związane z ciąża...💔 Ledwo ublagalismy jakiegoś weterynarza (dzwoniliśmy do 20... ) by do nas przyjechal .😢 Cała reszta kazała jechać na klinike a tam najblizsza możliwa to slużewiec ktory na wstępie krzyczy 2000zl za wjazd ... .💔 wczoraj dosłownie walczyliśmy o jej zycie .. A ona przez pól nocy pokazywala nam jak bardzo ma go dość ... . Takie chwile jak wczorajszą uswiadamiają nas, ze musimy mieć zawsze zapasowe min dwa tysiące a nie lecieć ciągle w dlugi i jakoś to będzie ... Mała żyje chodzi ale co bedzie przy porodzie ? Już sie boimy ... Czy w habdzinie bez opieki której tam nie miała przeżyła by ? Na pewno nie ... 💔
Joanna J
Dziękuję za to, że macie wielkie serce ❤️
Ines
Serduszko dla wszystkich, ktorzy mowic nie moga, kochane zwierzeta
Monika
Dziękuję za to, co robicie 😘
Anna Golebieski
Powodzenia!
Wikasia
Ludzie obudźcie sie skończcie słuchać devili hejterow którzy za nic maja dobro zwierzat. Oni chcą zniszczyć wszystkie dobre organizacje ratujące zwierzeta !