Ratujmy Pakito i chore zwierzęta

Pakito to wspaniały pies w typie Hasky. Niedawno przeszedł poważną operację i cudem uszedł z życiem. Skręt jelit i resekcja ich części. Długa rehabilitacja, kosztowny zabieg i leczenie. Niestety obecnie piesek potrzebuje pomocy. Chudnie, ma kłopoty z chodzeniem i wzrokiem. Jego ludzkiej mamy nie stać, by zrobić specjalistyczne badania - RTG, KT, USG, wizyta okulistyczna. To tylko badania, zostaje jeszcze leczenie. Pakito ma 10 lat i chce jeszcze żyć,.. 

Błagamy,  jako Stowarzyszenie o pomoc dla niego... w imieniu jego ludzkiej mamy. 

Stowarzyszenie Pięknych Serc - Kot w potrzebie - to nasza nazwa. Zajmujemy się głównie pomocą właścicielom chorych zwierząt, których leczenie przekracza możliwości finansowe.

7-miesięczny kotuś... taka kocia bida, chora z ropnym zapaleniem górnych dróg oddechowych, to kolejna nasza podopieczna... Zajmuje się nią wspaniała dziewczyna, która na czas leczenia wzięła ją do domu. Oby udało się nam uratować kotka a na to potrzebne są pieniazki... 

Kolejna psiunia... Vercia. Pamięta wielu jej długą historię. Znaleziona w stanie tragicznym w rowie z połamaną miednicą, srutem... Tak! Śrutem! W tym niewielkim cialku... Jest od początku nasza podopieczną. Dwie poważne drogie operacje, rehabilitacja, błaganie o pomoc a zbiórka na Vercię stała w miejscu... Ale Vercia doszła do siebie pod wspaniała opieką nowej mamy. Czy długo trwała jej sielanka? Wczoraj tj. 4 maja, na podwórko Verci przez ogrodzenie wdarł się Pitbull. Rozszarpał Vercię, jest cała poszyta... jej mama próbująca bronić , też została pogryziona... Teraz Vercia jest w ciężkim stanie, cała pozszywana... Walcz Verciu nasza kochana, walcz... Pomożemy mamci! 

Mamy pod opieką wiele chorych i potrzebujących zwierząt:

Hektorek - 6-miesięczny kotuś z FiP. Walka trwa. Jest poprawa lecz koszty leku są ogromne... 

Monti - 9-mies piesek, po ciężkiej operacji  (Zespolenie Wrotno Oboczne), która pochłonęła dużo pieniążków. Operowany niedawno w Zgierzu. Udało się, żyje lecz leczenie, kontrole... To mnóstwo pieniędzy a nam pozostał jeszcze dług u weta...

Tofcia - kocia staruszka z cukrzycą i chorymi nerkami... Wymaga stałych wizyt lekarskich, leków w tym drogiej insuliny i co miesięcznych rozszerzonych badań. Jej opiekunka, to samotna wdowa, która dokarmia też kotki działkowe,... Tofcia ma wolę życia. Pomóżmy być im jeszcze razem...

Lunka - 10-letnia maleńka psiunia po wielkich przejściach. Adoptowana ze schroniska, gdzie trafiła skatowana... Obecnie na drogim leczeniu - silne zapalenie uszu - wymaga jeszcze wielu kontroli i badań. 

Nasze kociaki z Zamojskiej wsi, którymi opiekuje się wspaniala 80-letnia kobieta. Kotków jest mnóstwo. Wszystkie dzięki pomocy ludzi wykastrowane. Część mieszka w domu lecz większość to kotki dokarmiane. Przychodzą na karmienie regularnie i tam właśnie wysyłamy karmę.

Kochani Ludzie o dobrych sercach. Błagamy o pomoc. Przede wszystkim dla Pakita ale też dla wszystkich podopiecznych stowarzyszenia. Każda wpłacona złotówka jest na wagę życia i zdrowia tych kochanych zwierzaków.