Niechciane, zapomniane, przeganiane z kąta w kąt. Bezdomne koty. Śpiące tam, gdzie wzrokiem nie chcemy sięgać, gdzieś w śmietnikach i pod krzakami. Bez dachu nad głową, bez miejsca, gdzie można się ogrzać. Rzadko który dożywa 5 lat. Zmarznięte, głodne, chore, z zaropiałymi oczami. Może gdyby kotów było mało, gdyby były rzadko spotykanymi zwierzętami, ich życie miało by dla ludzi większą wartość. Dziś, gdy jest ich dużo, zatrzaskuje się przed nimi nawet piwniczne okienka. O sercach nie wspominając.
Pazurkowi się udało. Kogoś przejął jego los. Ktoś zajrzał pod krzak lub sprawdził śmietnik. I oto jest. Pazurek. Młody, kilkumiesięczny, słaby kot. Skóra i kości z kocim katarem, ale i z wielką wolą życia.
Pazurek trafił do kliniki. Słaby, chory, odwodniony. Do dnia dzisiejszego jest pod bezpośrednią opieką lekarzy weterynarii.
Pazurek prosi o pomoc w pokryciu kosztów diagnostyki i leczenia, a potem kastracji. Prosi też o wsparcie na zakup dobrej jakości karmy.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to 800 ocalonych koni, 50 osiołków, paręset psów, wiele kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia ratowanie nie byłoby możliwe.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Witam.Na prawdę nie rozumiem ludzi co znęcają się i bija oraz zabijają niewinne stworzenia.Ja mam w domu dachowca ślicznego.Mogłabym przejść obok ,ale nie potrafię.Cały czas dokarmiam u nas na wsi koty i różne zwierzęta.Należy im sie szacunek tak samo jak człowiekowi.Dają mnóstwo radości:))))
Nekol
Zdrówka
Anonimowy Darczyńca
Od mojego Rudzika :-)
Anonimowy Darczyńca
Mamy takich milusińskich 7 na podwórku. Mają ocieplone budy, opiekę weterynaryjną i pomoc urzędu miasta. Zachęcam wszystkich do odpowiedzialnej opieki. A malutkiemu Rudzikowi niech wiedzie się jak najlepiej. Oby znalazł ciepły dom :)
Anonimowy Darczyńca
Mam podobnego rudasa właśnie na kolanach. Grubiutki, puchaty, kazał przesłać kaskę dla Pazurka z życzeniami równie książęcego żywota. No to posyłam :)